Wody Polskie oferują wsparcie merytoryczne miastom, które chciałyby przygotować mapy terenów szczególnie narażonych na występowanie groźnych dla ich mieszkańców i infrastruktury powodzi błyskawicznych – zapewnił Serwis Samorządowy PAP Wydział Komunikacji Społecznej tej instytucji.
Strona rządowa zachęca samorządy do tworzenia takich map, a sprawa powodzi błyskawicznych omawiana była 21 lipca na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Samorządowcy w KWRiST apelują ze swej strony do władz państwowych o zapewnienie odpowiednich środków na inwestycje na ten cel.
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie wyjaśniają, iż miasta, które chcą posiadać mapy powodzi błyskawicznych, powinny zlecać ich tworzenie specjalistycznym biurom projektowym.
„Opracowanie map powinno zostać zlecone przez władze miasta specjalistycznym biurom projektowym. Miasta mogą również zwrócić się do Wód Polskich o wsparcie merytoryczne w tej sprawie. Wody Polskie mogą przekazać informację o założeniach projektowych, w tym o danych jakie projekt powinien zawierać, a także mogą przygotować założenia do dokumentacji, która umożliwi miastu przeprowadzenie postępowania na opracowanie tych map. PGW Wody Polskie może również przeszkolić pracowników urzędów gmin i miast, zajmujących się tym tematem” – czytamy w odpowiedzi na zapytanie Serwisu Samorządowego PAP.
Mapy obszarów zagrożonych podtopieniami opadowymi to mapy wskazujące obszary na terenie miasta, które są szczególnie zagrożone zalaniem na skutek gwałtownych opadów deszczu.
„Dokumenty te mogą być pomocne w przyjęciu rozwiązań odciążających systemy kanalizacyjne, które nie są w stanie przyjąć nadmiaru wód opadowych. Jest to szczególnie ważne w przypadku tworzenia nowych inwestycji, w tym budowy osiedli mieszkaniowych bowiem polskie miasta intensywnie się rozbudowując, tworzą duże obszary powierzchni uszczelnionych, asfaltowych i betonowych, co sprzyja zarówno podtopieniom po pojawieniu się nawalnych opadów, jak i suszy” - wskazano.
Mapy zagrożenia powodziowego miasta powinny sporządzać ze środków własnych, jednak pieniądze na rozwój retencji na terenach zurbanizowanych można uzyskać z funduszy europejskich. Na razie takie mapy stworzono w ramach programu pilotażowego dla trzech miast: Krakowa, Katowic i Bielska Białej.
„Mapy pilotażowe dla Krakowa, Bielska-Białej i Katowic powstały przy okazji opracowania dokumentacji dotyczącej zagrożenia powodziowego od strony rzek dla tych trzech miast. Wody Polskie, zauważając również problem podtopień miejskich, zdiagnozowały tereny Krakowa, Bielska-Białej i Katowic w celu ustalenia skali zagrożenia podtopieniami spowodowanymi przez wody opadowe. Działanie to zostało sfinansowane przez Wody Polskie” – przekazała instytucja Serwisowi Samorządowemu PAP.
Po posiedzeniu KWRiST w ub. tygodniu Ministerstwo Infrastruktury oświadczyło, iż zjawisko błyskawicznych powodzi miejskich jest coraz bardziej uciążliwe ze względu na dynamiczny rozwój miast, a zwłaszcza budowy nowych osiedli mieszkaniowych bez uwzględnienia zasad gospodarki wodnej na danym terenie.
Resort przypomniał jednocześnie, że za odprowadzanie wód opadowych oraz i gospodarkę wodno-kanalizacyjną na terenach miast odpowiadają prezydenci miast oraz burmistrzowie. „W celu rozwiązania problemu błyskawicznych powodzi miejskich niezbędna jest zatem ścisła współpraca samorządów, Wód Polskich oraz administracji rządowej w celu jak najszybszego i najskuteczniejszego rozwiązania kwestii błyskawicznych powodzi miejskich” – zachęcano w komunikacie.
Strona samorządowa zgodziła się, iż problem błyskawicznych powodzi jest ważny, a prezydenci i burmistrzowie są świadomi zagrożeń, które niesie to zjawisko. Zaapelowała także do rządu o zapewnienie odpowiednich środków dla samorządów na inwestycje mające chronić mieszkańców przed powodziami błyskawicznymi.
„Apeluję o opracowanie informacji na temat środków, które w ramach Polskiego Ładu, Krajowego Planu Odbudowy, czy z Narodowego Funduszu ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz z Wód Polskich mogą trafić do samorządów na np. przebudowę miejskich kanalizacji burzowych, i inne inwestycje konieczne w miastach” - mówił Marek Wójcik, pełnomocnik zarządu i ekspert ds. legislacyjnych Związku Miast Polskich.
jjk