Krzysztof Iwaniuk, wójt gminy Terespol został przewodniczącym Związku Gmin Wiejskich RP. Jak mówił, gminy powinny być elementem władzy publicznej, a nie "administracją świadczącą"
Krzysztof Iwaniuk, wójt gminy Terespol został przewodniczącym Związku Gmin Wiejskich RP. Jak mówił, gminy powinny być elementem władzy publicznej, a nie "administracją świadczącą".
W czwartek w Warszawie rozpoczęło się Zgromadzenie Ogólne Związku Gmin Wiejskich. W pierwszym dniu ponad 250 delegatów wybrało nowego przewodniczącego, zarząd i komisję rewizyjną.
Jedynym kandydatem do fotela szefa Związku był rekomendowany przez ustępujący zarząd Krzysztof Iwaniuk, wójt gminy Terespol.
„To samorządowiec, który prowadzi swoją gminę od roku 1990, wyodrębnił ją i stworzył, postawił ratusz i wykupił grunty pod tym ratuszem, buduje przestrzeń publiczną w swojej gminie, a robi to w niełatwym terenie na granicy z Białorusią” – zachwalał Marek Olszewski, ustępujący przewodniczący ZGWRP.
Jak podkreślano, Krzysztof Iwaniuk jest w ustępującym zarządzie najstarszy stażem, „od zawsze” był wiceprzewodniczącym Związku Gmin Wiejskich.
„Rzeczywiście jestem związany ze Związkiem od utworzenia gminy Terespol. Uwierzyłem wtedy w samorząd i do dzisiaj jestem wierny” – powiedział Iwaniuk.
Jak mówił, w trakcie kadencji „zagrożeń pewnie będzie dużo”. Wskazywał m.in. na przeregulowanie prawa, kolejne zadania nakładane na JST bez adekwatnych środków finansowych czy wręcz przepisy powodujące ubytki w dochodach.
Na przewodniczącego został wybrany 183 głosami, przy 42 głosach przeciwnych.
"Dziękuję za zaufanie. Rozumiem, że mamy gminy większe, mniejsze, bogatsze i mniej zamożne. Natomiast łączy nas jeden cel, że samorząd gminny jest podstawą, solą ziemi tej czarnej. Wszyscy byśmy chcieli, żeby samorząd gminny -jako najbardziej elemenentarny, bez którego nie wyobrażamy sobie Rzeczpospolitej - nie był administracją śwadczacą, ale elementem władzy publicznej, który przede wszystkim odpowiada za rozwój cywlizacyjny" - powiedział Krzysztof Iwaniuk po ogłoszeniu wyników.
Iwaniuk w samorządzie pracuje od 1990 r. Najpierw był burmistrzem Terespola, a po wydzieleniu gminy Terespol, od 1992 r. jest jej wójtem. W ubiegłorocznych wyborach wygrał w pierwszej turze, zdobywając 65,11 proc. głosów. Z wykształcenia jest inżynierem elektronikiem, ukończył Politechnikę Warszawską.
Ustępujący zarząd otrzymał absolutorium i przyjęte zostało sprawozdanie z jego działalności. W dyskusji pojawił się jeden głos krytyki w sprawie skuteczności Związku i zbyt małej obecności w mediach. Jednocześnie podkreślono jednak, że za duży sukces należy uznać działania władz ZGWRP na rzecz wycofania się prezydenta Andrzeja Dudy z podpisania ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych.
„Skuteczność Związku jest taka, jak otoczenie pozwala. Co do telewizji (…), to interesowała się samorządem do roku 2002, może 2004. Później zniknęliśmy z pola widzenia i przypominają sobie o nas, kiedy jest jakieś oskarżenie. (…) Dobrze działający wójt jest dla mediów po prostu nieatrakcyjny” – zauważył w odpowiedzi Marek Olszewski, ustępujący przewodniczący ZGWRP.
Olszewski nie kandydował na kolejną kadencję. Jesienią został starostą toruńskim.
„Marku, dziękuję, przyjacielu. Witam cię w ekskluzywnym klubie byłych przewodniczących związku gmin wiejskich” – żartował Mariusz Poznański, przewodniczący ZGWRP do roku 2015.
Związek Gmin Wiejskich RP zrzesza 629 gmin wiejskich.
aba/