Opowiadamy się za całkowitą likwidacją powiatów - informuje sekretarz LPR Piotr Ślusarczyk. Od Ligi Polskich Rodzin zaczynamy przedwyborczy cykl prezentacji poglądów na tematy samorządowe.
Prezentację poglądów samorządowców startujących w wyborach rozpoczynamy od Ligi Polskich Rodzin. Na 10 listach wyborczych tej partii pierwsze miejsce zajmują osoby bezpośrednio uczestniczące w organizacji życia społeczności lokalnych. Są wśród nich radni miejscy, radni sejmików wojewódzkich, jest również wicemarszałek województwa mazowieckiego.
Poniżej zamieszczamy listę samorządowych kandydatów LPR ubiegających sie o mandaty poselskie z pierwszych miejsc w swoich okręgach wyborczych:
Piotr Ślusarczyk, radny sejmiku dolnośląskiego, okręg legnicko-jeleniogórski
Paweł Sulowski, radny sejmiku dolnośląskiego, okręg wałbrzyski
Przemysław Piasta, radny sejmiku wielkopolskiego, okręg konińsko-leszczyński
Szymon Pawłowski, radny m.st. Warszawy, okręg podwarszawski
Daniel Pawłowiec, radny m.st. Warszawy, okręg sieradzki
Bogusław Kowalski, wicemarszałek województwa mazowieckiego, okręg siedlecki
Radosław Parda, przewodniczący sejmiku dolnośląskiego, okręg kielecki
Jan Maria Jackowski, radny m.st. Warszawy, okręg gdański
Antoni Sosnowski, radny sejmku śląskiego, okręg sosnowiecki
Edward Ośko, radny Olsztyna, okręg olsztyński
Samorządowcy LPR kierowali się różnymi przesłankami decydując się na ubieganie o mandaty parlamentarne. Antoni Sosnkowski stwierdził, że była to naturalna konsekwencja jego udziału w budowaniu struktur LPR w Zagłębiu Dąbrowskim. Jan Maria Jackowski uznał, że przyszła kadencja Sejmu będzie bardzo ważna, ponieważ państwo wymaga głębokiej naprawy i dlatego osoba mająca doświadczenie zarówno w pracach parlamentarnych, jak i samorządowych będzie mogła skutecznie te zmiany wspierać. Radosław Parda zwrócił uwagę na nierozwiązane do tej pory problemy, do których zaliczył: bezrobocie, brak autostrad oraz kwestie zmian w edukacji ułatwiających młodym zwłaszcza ludziom podejmowanie pracy po studiach. Piotr Ślusarczyk, sekretrz LPR, stwierdził, że "zasiadając w ławach sejmowych można zrobić wiele dobrego dla Polski. A przy tym perspektywy działalności są znacznie większe, aniżeli w samorządzie".
Na pytanie, co osoba mająca za sobą kilka przynajmniej lat pracy w jednostkach samorządowych może wnieść do parlamentu kandydaci zgodnie odpowiadali, że najważniejsza jest znajomość realiów funkcjonowania administracji lokalnej. Jan Maria Jackowski podkreślił przy tym, że z ław poselskich wiele kwestii wygląda inaczej niż w gminach, powiatach i sejmikach wojewódzkich. "Co wydaje się dobrym rozwiązaniem na Wiejskiej nie zawsze sprawdza się w życiu" - dodał.
Wśród problemów jakie wiążą się z funkcjonowaniem samorządu kandydaci podkreślali kwestię braku środków finansowych na kolejne nakładane przez państwo zadania. Piotr Ślusarczyk wskazał również na brak zainteresowania i pomocy rządowej w pozyskiwaniu dotacji unijnych. Warszawski radny J.M. Jackowski zwrócił uwagę na brak równowagi między władzą uchwałodawczą, a władzą wykonawczą. "Rady praktycznie są obecnie bezradne, cała władza trafiła w ręce wójtów, burmistrzów i prezydentów, którzy mają obecnie bardzo silne lobby sejmowe" - dodał. Radosław Parda stwierdził natomiast, że wciąż zbyt małe kompetencje mają samorządy województw. Urząd wojewody w opinii przewodniczącego sejmku dolnośląskiego ma zbyt rozległe sfery zaintersowań i należy je ograniczyć do nadzoru prawnego oraz zarządzania sytuacjami kryzysowymi.
Kandydaci LPR zwracali też uwagę, na możliwe zmniejszenie liczby szczebli samorządu. Piotr Ślusarczyk stwierdził jednoznacznie: "Liga Polskich Rodzin opowiada się za całkowitą likwidacją powiatów". W jego opinii jest to najpilniejsza kwestia, którą powinień zając się parlament przyszłej kadencji. Dotychczasowe kompetencje tego szczebla miałyby przejąć gminy. Natomiast to, z czym gmina nie mogłaby sobie poradzić, powinna przejąć - w opinii sekretarza LPR - administracja województwa. Według Antonieg Sosonowskiego samorządowi wojewódzkiemu mogłaby podlegać służba zdrowia, o czym świadczą pozytywne przykłady współpracy województwa śląskiego ze szpitalami wojewódzkimi. Podobną opinię wyraził Radosław Parda zwracając przy tym uwagę, że ewentualna likwidacja szczebla powiatowego nie musi wiązać się ze zwiększeniem liczby województw. Piotr Ślusarczyk uznał jednak za możliwe zwiększenie do 20 liczby województw w związku z likwidacją powiatów. Kandydaci przyznawali jednak, że operacja likwidacji jednego ze szczebli samorządu wymaga szczególnej ostrożności.
Na pytanie o ocenę zasad finansowania samorządów J.M Jackowski stwierdził, że "potrzebne są zmiany polegające na faktycznej decentralizacji finansów publicznych i na urealnieniu pokrycia środków finansowych dla realizowanych zadań". Antoni Sosnowski i Radosław Parda uznali, że dokonane zmiany w sposobie finansowania jst były krokiem w dobrym kierunku. Przewodniczący sejmiku dolnośląskiego zwrócił uwagę na pozytywne efekty uzależnienia budżetu samorządu od podatku od osób prawnych. Wymusza to, w opinii przewodniczącego, działania zmierzające do poprawy klimatu dla inwestycji. Piotr Ślusarczyk stwierdził, iż "budżety samorządowe nie powinny opierać się głównie na subwencjach centralnych, ale na środkach wypracowanych przez odpowiednie jednostki, wobec tego, konieczne pozostaje zwiększenie udziału gmin w dochodach z podatków dochodowych". Ponownie zwrócił też uwagę na problem pomocy państwa dla samorządu w pozyskiwaniu środków z Unii Europejskiej.
Zarówno J.M. Jackowski jak i Antoni Sosnowski zwrócili uwagę na problem nadmiernego upolitycznienia samorządów. Radosław Parda podkreślił, że kwestia ta występuje głównie na szczeblu wojewódzkim, jednak zwrócił uwagę na fakt, że mimo wszystko częściej dochodzi do porozumienia na szczeblu samorządu niż na poziomie ogólnopaństwowym. Większym problemem jest w opinii Pardy raczej przerost administracji, którą w przypadku samorządu można ograniczyć nawet o 25%.
Piotr Ślusarczyk odniósł się także do problemu prowadzenia polityki zagranicznej przez województwa. W opinii radnego przyszły parlament powinien wyraźnie określić dopuszczalne sposoby i kompetencje województw w dziedzinie kontaktów i współpracy zagranicznej, które nie będą łamać konstytucyjnej zasady unitarności państwa.
Daniel Pawluczuk
d.pawluczuk@pap.pl
Czytaj o naszym cyklu przedwyborczym:
Samorządowcy do parlamentu