Nowy wojewoda śląski Tomasz Pietrzykowski rozpoczął w czwartek urzędowanie. Do priorytetowych zadań zaliczył wykorzystanie środków z Unii Europejskiej i przekształcenia przedsiębiorstw państwowych. Chce, by administracja była przyjazna obywatelom.
32-letni Pietrzykowski, który nominację na wojewodę śląskiego otrzymał w środę, zastąpił na tym stanowisku Lechosława Jarzębskiego z SLD. Dotychczas był adiunktem na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Będzie prawdopodobnie najmłodszym wojewodą w Polsce. Jest bezpartyjny, był rekomendowany przez regionalne struktury Prawa i Sprawiedliwości.
Nowego wojewodę w gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego powitał dyrektor generalny Urzędu Krzysztof Nowak.
„Zdecydowałem się kandydować na stanowisko wojewody, ponieważ pojawiła się niepowtarzalna szansa usprawnienia pracy administracji publicznej, dzięki czemu stanie się ona jeszcze bardziej przyjazna obywatelom” – powiedział Pietrzykowski.
Wojewoda do priorytetowych zadań zaliczył wykorzystanie wszystkich środków unijnych, które trafią do województwa śląskiego w latach 2007-2013. „Nie możemy sobie pozwolić na zmarnowanie nawet jednego euro” – zaznaczył. Za drugą ważną sprawę uznał przekształcenia przedsiębiorstw.
Pietrzykowski w pierwszej kolejności chce nawiązać kontakty z samorządami lokalnymi i śląskimi parlamentarzystami. Chce się też dowiedzieć, jak wygląda proces przekazywania niektórych kompetencji wojewody marszałkowi województwa. Ważne jest - podkreślił - żeby nie odbiło się to na pracy Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Tomasz Pietrzykowski jest najmłodszym w historii wojewodą śląskim. Pytany, czy nie jest za młody na to, by obejmować tak ważne stanowisko, odparł, że nie jest ważny wiek, ale dokonania. Podkreślił, że pomimo wieku dorobił się już opinii „nie najgorszego prawnika”. „Myślę, że tego typu doświadczenie może być bardzo przydatne w mojej nowej pracy” – zaznaczył.
Nowy wojewoda nie był wcześniej znany ze swojej działalności publicznej. W 2000 roku w wyborach uzupełniających do Senatu na Śląsku, był pełnomocnikiem komitetu wyborczego Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego. W 2004 roku z ramienia PiS pojechał na Ukrainę jako jeden z wielu międzynarodowych obserwatorów wyborów prezydenckich w tym kraju.
Brak dotychczasowego zaangażowania politycznego nowy wojewoda uważa za swój atut. „Chcę współpracować ze wszystkimi śląskimi parlamentarzystami, nawet opozycyjnymi. To, że nie byłem do tej pory zaangażowany bezpośrednio w działalność partyjną może mi tylko pomóc” - powiedział.
Nazwiska wicewojewodów mają być znane na początku przyszłego roku. Wśród kandydatów na te stanowiska wymieniano radnego Częstochowy Artura Warzochę oraz Adama Gołucha - b. wicedyrektora gabinetu wojewody śląskiego Marka Kempskiego. (PAP)
Nowy wojewoda śląski Tomasz Pietrzykowski rozpoczął w czwartek urzędowanie. Do priorytetowych zadań zaliczył wykorzystanie środków z Unii Europejskiej i przekształcenia przedsiębiorstw państwowych. Chce, by administracja była przyjazna obywatelom.
32-letni Pietrzykowski, który nominację na wojewodę śląskiego otrzymał w środę, zastąpił na tym stanowisku Lechosława Jarzębskiego z SLD. Dotychczas był adiunktem na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Będzie prawdopodobnie najmłodszym wojewodą w Polsce. Jest bezpartyjny, był rekomendowany przez regionalne struktury Prawa i Sprawiedliwości.
Nowego wojewodę w gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego powitał dyrektor generalny Urzędu Krzysztof Nowak.
„Zdecydowałem się kandydować na stanowisko wojewody, ponieważ pojawiła się niepowtarzalna szansa usprawnienia pracy administracji publicznej, dzięki czemu stanie się ona jeszcze bardziej przyjazna obywatelom” – powiedział Pietrzykowski.
Wojewoda do priorytetowych zadań zaliczył wykorzystanie wszystkich środków unijnych, które trafią do województwa śląskiego w latach 2007-2013. „Nie możemy sobie pozwolić na zmarnowanie nawet jednego euro” – zaznaczył. Za drugą ważną sprawę uznał przekształcenia przedsiębiorstw.
Pietrzykowski w pierwszej kolejności chce nawiązać kontakty z samorządami lokalnymi i śląskimi parlamentarzystami. Chce się też dowiedzieć, jak wygląda proces przekazywania niektórych kompetencji wojewody marszałkowi województwa. Ważne jest - podkreślił - żeby nie odbiło się to na pracy Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Tomasz Pietrzykowski jest najmłodszym w historii wojewodą śląskim. Pytany, czy nie jest za młody na to, by obejmować tak ważne stanowisko, odparł, że nie jest ważny wiek, ale dokonania. Podkreślił, że pomimo wieku dorobił się już opinii „nie najgorszego prawnika”. „Myślę, że tego typu doświadczenie może być bardzo przydatne w mojej nowej pracy” – zaznaczył.
Nowy wojewoda nie był wcześniej znany ze swojej działalności publicznej. W 2000 roku w wyborach uzupełniających do Senatu na Śląsku, był pełnomocnikiem komitetu wyborczego Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego. W 2004 roku z ramienia PiS pojechał na Ukrainę jako jeden z wielu międzynarodowych obserwatorów wyborów prezydenckich w tym kraju.
Brak dotychczasowego zaangażowania politycznego nowy wojewoda uważa za swój atut. „Chcę współpracować ze wszystkimi śląskimi parlamentarzystami, nawet opozycyjnymi. To, że nie byłem do tej pory zaangażowany bezpośrednio w działalność partyjną może mi tylko pomóc” - powiedział.
Nazwiska wicewojewodów mają być znane na początku przyszłego roku. Wśród kandydatów na te stanowiska wymieniano radnego Częstochowy Artura Warzochę oraz Adama Gołucha - b. wicedyrektora gabinetu wojewody śląskiego Marka Kempskiego. (PAP)
Zapisz się na newsletter
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.