Uczniowie będą mogli korzystać z podręczników elektronicznych. Rozporządzenie w tej sprawie wymaga jednak doprecyzowania - uważają eksperci
Uczniowie będą mogli korzystać z podręczników elektronicznych. Rozporządzenie w tej sprawie wymaga jednak doprecyzowania - uważają eksperci.Obecnie stosowane przepisy umożliwiają wyłącznie nauczanie przy pomocy podręczników drukowanych. Jednak w Ministerstwie Edukacji Narodowej powstał projekt rozporządzenia dotyczący dopuszczenia do użytku w szkole programów wychowania przedszkolnego i programów nauczania oraz dopuszczenia do użytku szkolnego podręczników.
Wkrótce więc do szkół mają zostać wprowadzone podręczniki elektroniczne. Jednak zdaniem ekspertów Polskiego Towrzystwa Informatycznego, z rozporządzenia nie wynika, w jakiej postaci e-podręczniki powinny zostać wprowadzone. Nie wiadomo też, kiedy to się stanie.
W opinii do projektu rozporządzenia, PTI wskazuje, że najistotniejszymi zmianami w stosunku do dotychczas stosowanych przepisów, jest wprowadzenie zatwierdzania programów nauczania przez dyrektora szkoły oraz możliwość zastosowania podręczników w formie elektronicznej zamiast lub razem z podręcznikami drukowanymi.
Jednak zdaniem ekspertów konieczne jest doprecyzowanie przepisów. W projekcie MEN brakuje informacji, czy podręcznik ma być e-bookiem, czy może być przedstawiony w postaci hierarchicznej jako hipertekst, czy też ma być skanem (w formie graficznej) podręcznika tradycyjnego.
PTI podkreśla również, że nie wskazano, kto i z jakimi uprawnieniami miałby oceniać podręczniki elektroniczne. Należy wyjaśnić, na ile uprawnienia te różniłyby się od uprawnień osób, których ocenie podlegają podręczniki tradycyjne.
Przepisy rozporządzenia powinny też zawierać informacje, czy zostanie wprowadzony okres przejściowy, kiedy to obie formy podręczników: elektroniczna i tradycyjna będą mogły być w szkołach równocześnie wykorzystywane.
Opinia PTI
as/