Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Osoby fizyczne, firmy i organizacje ekologiczne będą mogły skarżyć do sadów administracyjych programy ochrony powietrza i ich aktualizacje - wynika z projektu nowelizacji ustawy Prawo ochrony środowiska.
Przygotowana przez resort klimatu nowelizacja jest odpowiedzią na skargę Komisji Europejskiej, która w ubiegłym roku zarzuciła Polsce brak zapewnienia skutecznej ochrony sądowej w zakresie uprawnień wynikających z unijnej dyrektywy dotyczącej jakości powietrza. Polskie sądy administracyjne odrzucały bowiem skargi w tym zakresie, uznając, że mieszkańcy nie posiadają tzw. interesu prawnego do zaskarżania programu ochrony powietrza, chyba że bezpośrednio naruszałby ich indywidualne prawa, co było trudne do udowodnienia.
Dlatego projekt przewiduje rozszerzenie katalogu podmiotów uprawnionych do zaskarżania programów ochrony powietrza osobom fizycznym zamieszkującym na obszarze objętym programem ochrony powietrza, jednostkom organizacyjnym prowadzącym działalność gospodarczą na obszarze objętym tymi programami, a także organizacjom ekologicznym.
Zgodnie z projektem skargę będzie można wnieść w terminie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia uchwały sejmiku województwa w sprawie programu ochrony powietrza, jego aktualizacji lub planu działań krótkoterminowych.
Projekt wprowadza również przepis przejściowy wynikający z wejścia w życie 11 grudnia 2024 r. dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie jakości powietrza, która nakłada obowiązek przygotowania do końca 2028 r. planów działania na rzecz poprawy jakości powietrza dla stref, w których stwierdzone zostaną przekroczenia nowych standardów jakości powietrza na podstawie oceny za rok 2026. Aby zapewnić ciągłość działań naprawczych, projektowana regulacja określa minimalny zakres aktualizowanych programów ochrony powietrza (tzw. programów przejściowych), uchwalanych na okres 2 lat, do czasu wejścia w życie nowych przepisów.
mp/