Dzień Strażaka w Pleszewie obchodzono w sposób wyjątkowy. Na Rynku odbyły się chrzciny nowego wozu strażackiego zakupionego przez samorząd. Jest imię i matka chrzestna.
Zakup nowego średniego wozu strażackiego dla OSP Pleszew był możliwy dzięki wsparciu, jakie pozyskał samorząd MiG Pleszew z Funduszy Europejskich w ramach programu „Fundusze europejskie dla zielonej Wielkopolski”. Oprócz wartego ponad 1,1 mln zł samochodu, do jednostek wpisanych do krajowego systemu trafił specjalistyczny sprzęt za blisko pół miliona. I choć nowy wóz w szeregach pleszewskiej OSP służy już od początku kwietnia, święto patrona strażaków było okazją do oficjalnego „włączenia” go do społeczności.
Chrzest pojazdu odbyło się na pleszewskim rynku. Poświęcenia dokonał kapelan pleszewskich strażaków ks. kanonik Tadeusz Pietrzak. Auto otrzymało imię Mieczysław na cześć śp. Mieczysława Kikowskiego, wieloletniego prezesa OSP Pleszew i zastępcę komendanta powiatowego PSP w Pleszewie. Matką chrzestną natomiast została małżonka zmarłego prezesa Wiesława Kikowska.
Głównego bohatera uroczystości z wielkim zainteresowaniem obejrzeli od zewnątrz i od środka sami mieszkańcy. Wóz to tylko jedna z wielu inwestycji ostatnich lat w bezpieczeństwo. - Ostatnie inwestycje w bezpieczeństwo służyć mają całej społeczności. Poprzedni wóz z Pleszewa trafił bowiem do OSP Sowina Błotna, gdzie zastąpił wiekowego Jelcza, zakupiliśmy też mnóstwo nowego sprzętu, a już niedługo rozpoczniemy prace projektowe budowy remizy dla OSP Pleszew – mówił burmistrz Pleszewa Arkadiusz Ptak podczas uroczystości.
Uroczystość była również okazją do uhonorowania zasług i działalności druhen i druhów OSP Pleszew.