Fot. UM Trzebnica
W niedzielę 21 sierpnia na trzebnickim Rynku odbyły się uroczystości związane z 102. rocznicą Święta Pułkowego 9-Pułku Ułanów Małopolskich z Trembowli na cześć ich zwycięstwa nad bolszewikami w bitwie pod Komarowem w 1914 roku. Wydarzenie było także okazją do podpisania i wmurowania Aktu Erekcyjnego pod utworzenie Muzeum Armii Krajowej w trzebnickim Ratuszu.
Uroczystości rozpoczęły się mszą św. w Kościele Garnizonowym pw. św. Elżbiety we Wrocławiu, której w obecności wojskowego sztandaru i kompanii honorowej Wojska Polskiego przewodniczył ks. prał. Adam Łuźniak, wikariusz generalny metropolity wrocławskiego. Tam też delegacje złożyły kwiaty pod tablicą upamiętniającą poległych żołnierzy Armii Krajowej.
Następnie uroczystości przeniosły się na trzebnicki Rynek, gdzie zostały przeprowadzone zgodnie z ceremoniałem Wojskowych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Odśpiewano hymn Polski, a burmistrz Marek Długozima, wspólnie z prezesem Zarządu Ogólnopolskiego Okręgu Żołnierzy Armii Krajowej Obszaru III Lwowskiego im. Orląt Lwowskich we Wrocławiu Leopoldem Janem Gomułkiewiczem, przywitał wszystkich zaproszonych gości. – Jaka jest idea powstania muzeum w Trzebnicy? Umierają nam świadkowie tamtych czasów i historii, a historię trzeba pamiętać. Stąd ten pomysł, by przy wsparciu i aprobacie burmistrza Marka Długozimy utworzyć w Trzebnicy Muzeum Armii Krajowej. Jest to jedyne miejsce, gdzie można magazynować informacje historyczne i ważne, by nie były one przekłamywane – powiedział prezes Leopold Gomułkiewicz. Następnie swoje przemówienie wygłosił burmistrz Marek Długozima. Prof. Wiesław Wysocki – Wiceprezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, odczytał list skierowany do uczestników uroczystości przez Marszałek Sejmu Elżbietę Witek. Następnie nastąpił moment podpisania aktu erekcyjnego pod Muzeum Armii Krajowej, którego dokonali w imieniu środowiska akowskiego prezes Leopold Jan Gomułkiewicz, w imieniu mieszkańców Trzebnicy burmistrz Marek Długozima oraz w imieniu władz Rzeczypospolitej Polskiej nieobecny na uroczystości wojewoda Jarosław Obremski. Został on umieszczony w kapsule pamięci razem z Medalem 80-lecia Powstania Armii Krajowej, Biuletynem Informacyjnym Światowego Związku Żołnierzy AK oraz pamięcią przenośną z bieżącym numerem gazety „Panorama Trzebnicka”. Następnie kapsuła została umieszczona w ścianie Ratusza i została zakryta pamiątkową tablicą.
Jednym z ważniejszych punktów uroczystości było wręczenie Odznaczenia Pamiątkowego za zasługi dla Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Otrzymali je burmistrz Marek Długozima; Roman Chandoha; Stefan Czyżyński; Jan Gatner; Marian Gomułkiewicz; Krystyna Janowska; Franciszek Kempa; Maciej Malecki; Roman Potocki oraz Paweł Sowiński. Mateusz Kempa złożył ślubowanie i otrzymał Legitymację Członka Nadzwyczajnego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, wstępując tym samym do związku.
W czasie uroczystości obecni byli kombatanci, a niektórzy z nich specjalnie na tą uroczystość przybyli także z innych regionów Polski, m.in. z Łodzi jak 98-letni Włodzimierz Pajdowski: - Byłem żołnierzem AK w czasie okupacji, w 41 roku składałem przysięgę do ZWZ przemianowanego później na AK. W tym czasie działo się wiele, dużo by opowiadać. Cieszę się, że powstaje takie miejsce, gdzie podtrzymywana będzie pamięć o nas i nasza historia – podsumowuje a odznaczony podczas uroczystości trzebniczanin Stanisław Czyżyński dodaje: - Wspominam wojnę bardzo ciężko. Byłem na Syberii, Kazachstanie, Uzbekistanie i dopiero po tej tułaczce wróciliśmy do kraju o co bardzo starał się mój ojciec – wspomina ze wzruszeniem. Jak mówi płk. prof. dr inż. Mieczysław Struś: - Przez dziesiątki lat zawieruchy komunistycznej zamazywano pamięć i prawdę o bohaterach Armii Krajowej, podobnie jak nie wspominano o czynie bojowym ułanów polskich. Ułanów, którzy wywodzili się od polskiej husarii, najlepszej jednostki bojowej w dziejach świata, która przez sto lat nie przegrała żadnej bitwy. Cieszę się, że te tradycje odżywają – podsumowuje.
Na zakończenie uroczystości odśpiewana została pieśń legionów – „My pierwsza brygada”.