
Pytanie o możliwość wprowadzenia przepisów o obowiązkowym rejestrze udzielonych informacji publicznych skierowała do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów senacka Komisja petycji. Proponowane przepisy miałyby objąć m.in. jednostki samorządu terytorialnego.

Ograniczeń nadużywania prawa dostępu do informacji publicznej oczekuje Ogólnopolskie Porozumienie Organizacji Samorządowych. Samorządowcy chcą mieć możliwość odmowy udzielania informacji, jeśli żądanie ma charakter uporczywy i powtarzający się, a jego realizacja prowadziłaby do nieproporcjonalnego obciążenia organu.

Z analizy najnowszego orzecznictwa NSA i aktualnych tez doktrynalnych wynika jednoznaczna konkluzja: anonimowy wniosek o udostępnienie informacji publicznej jest prawnie dopuszczalny – wskazał Rzecznik Praw Obywatelskich.

Od 1 lipca 2026 r. ma zostać wprowadzony obowiązek udostępniania danych w Centralnym Rejestrze Umów przez jednostki samorządu terytorialnego i ich związki, związki metropolitalne oraz samorządowe jednostki organizacyjne – wynika z projektu ustawy przedstawionego przez Ministerstwo Finansów.

Nie ma podstaw do zakwalifikowania interpelacji jako wniosku o udostępnienie informacji w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej – wynika z postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Odpowiedź na zapytanie lub interpelację radnego nie podlega też ocenie sądów administracyjnych.

Zdaniem Andrzeja Płonki, prezesa Związku Powiatów Polskich trzeba zmienić ustawę o dostępie do informacji publicznej. Starosta alarmuje, że samorządy są zalewane setkami anonimowych maili, które dezorganizują pracę urzędów.