Z udziałem przedstawiciele wielkopolskich samorządów odbyły się w piątek w Poznaniu konsultacje projektu Strategii Demograficznej 2040. Niekorzystne zmiany demograficzne w Polsce postępują, wpływając na społeczeństwo i gospodarkę – oceniła minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, nawiązując do potrzeby stworzenia takiego dokumentu.
Wojewoda wielkopolski Michał Zielińskiego podkreślił w trakcie spotkania, że demografia to obecnie jedno z największych cywilizacyjnych wyzwań; w 2020 roku dzietność w Wielkopolsce wyniosła 1,51 – co oznacza, że liczba mieszkańców będzie spadać.
"Dzietność w naszym regionie jest nieco wyższa, niż średnia krajowa. W Polsce w minionym roku urodziło się ponad 350 tys. dzieci, w naszym regionie – ok. 36 tys." – poinformował.
Marlena Maląg podkreśliła, że choć obecne władze dbają o rodziny i optymalne warunki do ich rozwoju, "w jedną kadencję polityki demograficznej się nie zmieni".
"Pułapka demograficzna, w której jesteśmy od wielu lat przez to, że wcześniej nie były podejmowane intensywne działania w zakresie polityki prorodzinnej powoduje, że teraz musimy te działania zintensyfikować. Dążymy do osiągnięcia, pod koniec realizacji wszystkich zawartych w strategii wskaźników, poziomu dzietności 1,8, czyli zbliżającego się do zastępowalności pokoleń" – powiedziała.
Minister podkreśliła, że podjęcie przemyślanych, stabilnych, spójnych i kompleksowych działań pozwoli uniknąć skutków niekorzystnych zmian demograficznych. Jak dodała, te zmiany "postępują i mają wpływ praktycznie na wszystkie obszary życia: społeczeństwo, gospodarkę czy kulturę". Zaznaczyła że jedynie wspólne zaangażowanie rządu, samorządów, organizacji pozarządowych i pełnomocników wojewodów do spraw rodziny może przynieść efekt w postaci odwrócenia negatywnego trendu demograficznego.
"Przy pracy nad projektem Strategii Demograficznej 2040 przyjrzeliśmy się wynikom badań i przeanalizowaliśmy rozwiązania uznawane za najlepsze na świecie. Teraz chcemy skonfrontować nasz projekt z lokalnymi władzami samorządowymi, które są najbliżej polskich rodzin" – dodała.
Maląg wyjaśniła, że w trakcie prac nad strategią zidentyfikowane zostały obszary, które utrudniają Polakom realizację planów dotyczących założenia i rozwoju rodziny – w tym obszary wymagające pilnego działania: mieszkanie, łączenie pracy i opieki nad dziećmi oraz zdrowie, edukację i infrastrukturę.
"Będą na nie oddziaływać liczne programy Polskiego Ładu, ale mamy też nowe propozycje związane z poniesieniem elastyczności i stabilności pracy, która – jak wynika z badań – jest ważna dla podejmowania decyzji o posiadaniu dzieci" – dodała minister.
Według rządowych zapowiedzi, projekt Strategii Demograficznej 2040 zakłada wyjście z pułapki niskiej dzietności i zbliżenie się do poziomu gwarantującego zastępowalność pokoleń poprzez długofalowe, wieloobszarowe działania likwidujące bariery, które zniechęcają Polaków do realizowania ich aspiracji w zakresie rodziny. Wśród priorytetowych kierunków interwencji są programy z Polskiego Ładu oraz nowe inicjatywy wspierające elastyczność i stabilność pracy oraz poprawę jakości ochrony zdrowia. Projekt zakłada m.in. ochronę rodziców małych dzieci przed zwolnieniem, realizację programów mieszkaniowych zapowiedzianych w Polskim Ładzie i utworzenie centrum zajmującego się zdrowiem prokreacyjnym.
rpo/ woj/