Co najmniej 568 samorządów przystąpiło do sporządzania planu ogólnego gminy – poinformowało Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
Nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z 2023 r. zobowiązała gminy do przyjęcia planów ogólnych, które będą nowym narzędziem planistycznym i zastąpią studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z przepisami plany ogólne samorządy powinny przyjąć do końca 2025 r.
W informacji przekazanej Serwisowi Samorządowemu PAP przez resort rozwoju wynika, że do 13 czerwca br. 568 gmin zgłosiło zbiory danych przestrzennych dla planu ogólnego gminy.
„Oznacza to, że co najmniej 568 gmin podjęło uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia planu ogólnego gminy. Niewykluczone jednak, że takich przystąpień jest więcej i oczekują one na zgłoszenie zbioru danych, bądź też na publikację w Ewidencji zbiorów i usług danych przestrzennych, prowadzonej przez Główny Urząd Geodezji i Kartografii” – wyjaśniło MRiT.
Uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzania planu ogólnego przyjęły już m.in. Kraków, Gdańsk, Pruszków, Piaseczno, Police, Bytów, czy gmina Lipowa.
Stołeczni radni dopiero planują głosować nad uchwałą w tej sprawie na sesji, którą zaplanowano 4 lipca. Na tym samym posiedzeniu rada miasta zajmie się też strategią rozwoju Warszawy.
Dyrektor stołecznego Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Bartosz Rozbiewski, które odpowiedzialne jest za wykonanie planu ogólnego, wyjaśnił, że "będzie to zbiór danych przestrzennych do wyświetlania w formie elektronicznej. Prezentowane będą w postaci grafiki przestrzennej prezentującej, co w tych danych siedzi".
Dodał, że strefy planistyczne będą nadawać poszczególnym obszarom miasta funkcje. Katalog tych funkcji jest określony w ustawie i jest zamknięty. Natomiast dla każdej ze stref jest dopuszczona możliwość "miksów funkcjonalnych".
Nowością są obszary uzupełnienia zabudowy, który miasto może, lecz nie musi wyznaczyć. To obszary, na których będzie możliwość wydawania warunków zabudowy w sytuacji braku planu miejscowego dla danego terenu. Poza nim takie decyzje nie będą mogły być wydawane. "Takie obszary są plombą w tkance miejskiej" - dodał Rozbiewski.
Kolejnymi obszarami fakultatywnymi są obszary zabudowy śródmiejskiej, gdzie stosuje się szczególne przepisy budowlane dopuszczające np. mniejsze odległości między budynkami.
Każda strefa planistyczna będzie musiała mieć określony profil funkcjonalny i dopisane wskaźniki urbanistyczne. Miasto będzie podzielone na strefy. Każda strefa będzie miała funkcje i zostanie opisana liczbowo. Warszawski plan ogólny będzie częścią ogólnego planu całego kraju.
Bartosz Rozbiewski wyjaśnił też, jak wpłynie to na Specustawę Mieszkaniową, tzw. lex deweloper. "Nadal zostają w obiegu prawnym uchwalone plany zagospodarowania i będą nadal obowiązywać. Plany, które są na tym zaawansowania, że zostały pokazane szerokiej publice, będą mogły być kontynuowane na starych zasadach. W momencie, gdy wejdzie w życie plan ogólny, to niezaawansowane i zupełnie nowe plany będą musiały już być w tym rygorze nowych przepisów i będą w pełni odpowiadać zmianom ustawowym" - powiedział Rozbiewski.
Jeśli chodzi o decyzję o warunkach zabudowy to - zaznaczył - od 1 stycznia 2026 roku, gdy nie będzie obowiązującego planu ogólnego, to możliwość inwestowania poprzez warunki zabudowy chwilowo ustanie do czasu uchwalenia planu ogólnego.
"Dotychczasowo wydane WZ nie będą wygaszone, zostaną i będą mogły być podstawą prawną do dalszych działań. Natomiast nowe WZ-tki, które powstaną w zgodzie z planem ogólnym, będą miały 5-letni okres ważności" - sprecyzował.
mp/