Strażacy ochotnicy z gmin, które zwyciężyły w obu turach „Bitwy o wozy”, odebrali pojazdy ratowniczo-gaśnicze – poinformował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker. To w sumie 65 samochodów o łącznej wartości 52 mln zł.
Jak zaznaczył z kolei wiceminister nadzorujący w MSWiA Straż Pożarną Maciej Wąsik, obecna sytuacja pandemii pokazuje, jak istotne jest wspieranie służb ratowniczych. "Dotrzymaliśmy obietnicy złożonej latem i efekt tego jest już rzeczywisty, to nowe pojazdy dla OSP, które posłużą do niesienia pomocy mieszkańcom tych konkretnych gmin" – powiedział Wąsik, cytowany w komunikacie resortu.
Dodał, że ogłoszona latem akcja profrekwencyjna związana z wyborami prezydenckimi spotkała się z bardzo licznym odzewem.
"W lokalnych społecznościach wytworzyła się zdrowa rywalizacja, której celem było zwiększenie bezpieczeństwa swojej gminy, a co za tym idzie także swoich bliskich" – zauważył wiceminister. Podziękował przy tym wszystkim, którzy wzięli udział w tej akcji, a także tym, którzy byli zaangażowani w finalizację zakupu samochodów.
Zdaniem wiceszefa MSWiA zainteresowanie akcją pokazało, że warto będzie do niej wracać w przyszłości.
„Bitwa o wozy” to akcja profrekwencyjna zorganizowana przez MSWiA podczas tegorocznych wyborów prezydenckich. Akcja miała zachęcić lokalne społeczności do uczestnictwa w życiu publicznym i umożliwić zdobycie wozu strażackiego gminom do 20 tys. mieszkańców. W I turze wyborów do zdobycia było 16 pojazdów (1 samochód na każde województwo), natomiast w II turze było to 49 pojazdów (1 samochód na każde z 49 byłych województw, według stanu granic województw, który obowiązywał 31 grudnia 1998 r.).
kic/