Kompletnie pijany kierowca spowodował w piątek kolizję, uszkadzając dwa inne samochody w Barczewie - poinformowała policja. Według "Gazety Olsztyńskiej" sprawcą tego zdarzenia jest były burmistrz Barczewa Lech N.
Oficer prasowy olsztyńskiej policji podkom. Rafał Prokopczyk powiedział PAP, że zdarzenie drogowe w Barczewie to kolizja - nikt nie został ranny, a uszkodzone są trzy samochody osobowe.
Poinformował, że sprawcą zdarzenia był 70-letni kierujący peugeotem, który na skutek niedostosowania prędkości do warunków na drodze najechał na tył innego auta. A to z kolei, w efekcie domina uderzyło w kolejny samochód.
"Sprawca był kompletnie pijany, badanie alkomatem wykazało ponad 2 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Oczywiście mężczyzna pożegnał się z prawem jazdy i odpowie za swoje zachowanie przed sądem" - przekazał.
Jak ocenił, zachowanie kierującego to przykład skrajnej nieodpowiedzialności.
Policja nie ujawniła tożsamości ani inicjałów sprawcy tego zdarzenia. Nie odniosła się też do doniesień medialnych na jego temat.
"Gazeta Olsztyńska" napisała, że to były burmistrz Barczewa Lech N., który "upił się w Wielki Piątek i rozbił trzy samochody".
Był on burmistrzem tego miasta od 2006 r. a w tej kadencji samorządu jest radnym powiatowym, uzyskał mandat startując z KKW Platforma, Nowoczesna, Koalicja Obywatelska.
mbo/ robs/ kic/