Rada Miejska w Radomiu nie udzieliła prezydentowi miasta Radosławowi Witkowskiemu wotum zaufania oraz absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2020 r. Stało się to za sprawą radnych z klubu PiS; większość z nich wstrzymała się od głosu, kilku zagłosowało przeciw.
Głosowanie nad uchwałą dotyczącą udzielenia absolutorium odbyło się podczas poniedziałkowej sesji rady miejskiej. 12 radnych (Koalicja Obywatelska i radny niezrzeszony) było za udzieleniem absolutorium, 3 radnych zagłosowało przeciw, a 12 wstrzymało się od głosu (radni PiS).
W sprawie uchwały o udzieleniu prezydentowi wotum zaufania głosowało 27 radnych. 12 (Koalicja Obywatelska i niezrzeszony) było - za, 15 (PiS) - przeciw.
Przewodniczący klubu PiS Łukasz Podlewski ocenił, że prezydent Radomia powinien "uderzyć się piersi", m.in. w związku z dużymi opóźnieniami w oddaniu do użytku hali widowiskowo-sportowej. Inni radni PiS podkreślali przygotowany przez prezydenta raport o stanie miasta ma wiele niedociągnięć i brakuje w nim wielu informacji, np. o finansach spółki miejskiej Rewitalizacja, która padła ofiarą oszustów metodą na policjanta.
Odmiennego zdania byli radni z KO, z której wywodzi się Witkowski. Przewodnicząca klubu Marta Michalska–Wilk oceniła, że prezydent miasta nie otrzymał wotum zaufania i absolutorium z powodów politycznych. Podobną opinię wyraził sam Witkowski.
"W ten sam sposób kolejny raz radni Prawa i Sprawiedliwości nie potrafili wznieść się ponad polityczne podziały" – ocenił Witkowski. Nawiązał w ten sposób do sytuacji z poprzednich lat, kiedy także dwukrotnie nie otrzymał on absolutorium i wotum zaufania. Jednocześnie Witkowski przypomniał, że w 2019 r. Regionalna Izba Obrachunkowa i Wojewódzki Sąd Administracyjny uznały, że nieudzielenie absolutorium naruszyło prawo.
Zdaniem prezydenta, szkoda, że znowu doszło do podobnej sytuacji. "Kondycja finansowa miasta wymaga od nas wszystkich zgodnego współdziałania i mierzenia się zarówno ze skutkami kryzysu spowodowanego pandemią, jak i rozwiązywania problemów wynikających z niedofinansowania wielu obszarów” – zaznaczył Witkowski.
Dodał, że w 2020 r. z powodu pandemii miastu znacząco spadły wpływy z tytułu podatków PIT i CIT oraz ze sprzedaży biletów i Strefy Płatnego Parkowania. "Jednocześnie z własnych środków dopłaciliśmy do edukacji 167 mln zł, do komunikacji miejskiej 57 mln zł, a do odbioru odpadów ponad 18 mln zł" – zauważył Witkowski.
ilp/ aba/