Krzysztof Gogolewski, były burmistrz Czerska, wieloletni działacz opozycji oraz były radny, zmarły w marcu tego roku otrzymał mandat za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym.
- Byliśmy oburzeni, bo to jest niepotrzebne stresowanie żony naszego kolegi - mówi Kazimierz Rompkowski, szef opozycyjnego w Radzie Miejskiej klubu radnych. - Przecież to jest absurd, żeby coś takiego zrobić w stosunku do tak znanej osoby, jaką był Krzysztof. To się po prostu w głowie nie mieści.
Małżonka zmarłego nie przyjęła mandatu, a listonosza odesłała w tej sprawie na cmentarz - donosi "Dziennik Bałtycki".
Mirosław Czerny, komendant straży twierdzi, że dokumenty przesłane do żony nieżyjącego burmistrza to wcale nie był mandat, tylko prośba o wskazanie kierowcy i złożenie wyjaśnienia lub ewentualnie podpisanie oświadczenia o przyznaniu się do winy i dobrowolnego poddania się karze.
- Obowiązkiem każdego właściciela samochodu jest poinformowanie odpowiedniego urzędu o sprzedaży pojazdu, czy - tak jak w tym przypadku - o śmierci właściciela. Wystarczyłoby, aby pani Gogolewska wypisała załączone do zdjęcia dokumenty - tłumaczy Czerny.
Krzysztof Gogolewski, były burmistrz Czerska, wieloletni działacz opozycji oraz były radny, zmarły w marcu tego roku otrzymał mandat za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym.
- Byliśmy oburzeni, bo to jest niepotrzebne stresowanie żony naszego kolegi - mówi Kazimierz Rompkowski, szef opozycyjnego w Radzie Miejskiej klubu radnych. - Przecież to jest absurd, żeby coś takiego zrobić w stosunku do tak znanej osoby, jaką był Krzysztof. To się po prostu w głowie nie mieści.
Małżonka zmarłego nie przyjęła mandatu, a listonosza odesłała w tej sprawie na cmentarz - donosi "Dziennik Bałtycki".
Mirosław Czerny, komendant straży twierdzi, że dokumenty przesłane do żony nieżyjącego burmistrza to wcale nie był mandat, tylko prośba o wskazanie kierowcy i złożenie wyjaśnienia lub ewentualnie podpisanie oświadczenia o przyznaniu się do winy i dobrowolnego poddania się karze.
- Obowiązkiem każdego właściciela samochodu jest poinformowanie odpowiedniego urzędu o sprzedaży pojazdu, czy - tak jak w tym przypadku - o śmierci właściciela. Wystarczyłoby, aby pani Gogolewska wypisała załączone do zdjęcia dokumenty - tłumaczy Czerny.
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.