Dodatkowe osoby w samorządach objęte procedurami o naruszenie dyscypliny finansów i zmianę reguł dotyczących kar dla organów kolegialnych – zakłada projekt przygotowany w Ministerstwie Finansów.

Jak wyjaśnia resort, zmiana przepisów ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych ma na celu poprawę skuteczności egzekwowania odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, a także usprawnienie postępowania w tego typu sprawach.

W założeniach do nowelizacji zaproponowano m.in. objęcie odpowiedzialnością za naruszenie dyscypliny finansów publicznych pracowników nie tylko nominalnie, ale także faktycznie wykonujących obowiązki w zakresie gospodarki finansowej lub zamówień publicznych. Jako przykład wskazano osobę, która zatwierdziła specyfikację istotnych warunków zamówienia lub wynik postępowania o udzielenie zamówienia publicznego.

Zmianie ulegnie także zakres przedmiotowy odpowiedzialności. Włączone mają być m.in.  niezgodne z przepisami odroczenie lub rozłożenie na raty należności jednostki samorządu terytorialnego lub innej jednostki sektora finansów publicznych oraz niezatwierdzenie
rozliczenia przekazanej dotacji lub nieterminowe zatwierdzenie rozliczenia.

Jednoznacznie doprecyzowana ma być wskazanie, że naruszeniem dyscypliny jest dokonanie wydatków bez upoważnienia lub z przekroczeniem upoważnienia określonym np. uchwałą budżetową bądź przepisami (ustawy, aktów wykonawczych lub prawa wewnętrznego, np. statutów), a także nieterminowe realizowanie obowiązki zwrotu należności.

Poprawione mają być przepisy dotyczące środków pochodzących z Unii Europejskiej. Chodzi m.in. o odpowiedzialność w zakresie przyznania środków bez zachowania lub z naruszeniem procedur, nierozliczenie, lub rozliczenie nieterminowe przyznanych dotacji, a także wykorzystanie środków niezgodnie z przeznaczeniem lub z naruszeniem procedur.

Nowe rozwiązanie ma dotyczyć naruszających prawo uchwał organów kolegialnych. Do tej pory wszyscy ich członkowie ponosili odpowiedzialność na zasadach identycznych jak na przykład kierownik jednostki. MF chce jednak, by odpowiedzialność za naruszenie dyscypliny ponosili jedynie ci, którzy głosowali za uchwałą.

Resort chce znacznie przesunąć minimalną wartość naruszenia dyscypliny finansów publicznej, która podlega ściganiu. Obecnie jest to kwota przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia – ma być 5% ten sumy.

Za konieczne uznano także zaostrzenie przepisów w zakresie wymiaru kar tak aby zwiększyć realizowanie funkcji penalizującej systemu. Zaproponowano również wprowadzenie sankcji dla osób, które nie dopełniły obowiązku składania zawiadomień o ujawnionym naruszeniu dyscypliny finansów publicznych.

Jednocześnie dolną granicę kary pieniężnej ustalono na poziomie kwoty odpowiadającej 25% wynagrodzenia miesięcznego obwinionego – obecnie 100% jego płacy.

Obowiązująca od 1 lipca 2005 r. ustawa o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych reguluje kwestie związane z odpowiedzialnością za nieprawidłowości w gospodarowaniu środkami publicznymi. Do tej pory była nowelizowana raz – w niewielkim zakresie.

/dp/