WSA w Warszawie dwukrotnie w ostatnich tygodniach przyznał rację spółkom wodociągowym będącym w sporze z Wodami Polskimi. W obu przypadkach sąd wskazał, że regulator nie może odmówić zatwierdzenia taryfy, posługując się pozaprawnymi argumentami.
Oba wyroki dotyczyły decyzji Prezesa PGW Wody Polskie w przedmiocie odmowy zatwierdzenia taryfy za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków oraz poprzedzające je decyzje Dyrektora RZGW PGW Wody Polskie w Białymstoku (wyrok z 23 marca 2023 r. sygn. V SA/Wa 1255/22 oraz wyrok z 19 kwietnia 2023 r. sygn. V SA/Wa 1227/22).
W uzasadnieniach orzeczeń sąd zwrócił uwagę, że ocena projektu taryfy oraz uzasadnienia może być prowadzona tylko z punktu widzenia zgodności z przepisami prawa.
Jak wyjaśnił WSA, oznacza to, że jeśli organ odmawia zatwierdzenia projektu taryfy, powinien wykazać sprzeczność tej taryfy z przepisami prawa powszechnie obowiązującego.
„Taki był też cel nowelizacji ustawy. W uzasadnieniu rządowego projektu z 27 października 2017 r. o zmianie ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków oraz niektórych innych ustaw (Druk nr VIII.1905) czytamy, że "Rolą organu regulacyjnego będzie zapewnienie weryfikacji i zatwierdzanie taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków pod kątem ich zgodności z przepisami prawa, mając na względzie w szczególności ochronę odbiorców usług przed nieuzasadnionym wzrostem cen i stawek opłat" – podkreślił sąd w uzasadnieniu wyroku.
Tymczasem, jak zauważył WSA w obu przypadkach organ regulacyjny w swojej decyzji wskazał, że "zaprezentowane przez wnioskodawcę ceny i stawki w złożonym wniosku taryfowym, wraz z późniejszymi jego uzasadnieniami, ustalone zostały z naruszeniem § 7 ust. 6 rozporządzenia taryfowego", zgodnie z którym uwzględnienie w niezbędnych przychodach oraz cenach i stawkach opłat kosztów, o których mowa w ust. 1 pkt 2, powinno być dokonywane stopniowo i rozłożone w czasie.
Z kolei ust. 1 pkt 2 wskazuje na koszty, które planuje się z uwzględnieniem kosztów wynikających z inwestycji modernizacyjno-rozwojowych, ochrony środowiska i korzystania z usług wodnych, ustalonych na podstawie wieloletniego planu rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych w okresie obrachunkowym poprzedzającym wprowadzenie nowej taryfy, z uwzględnieniem zmian wynikających z planu w latach obowiązywania nowej taryfy.
„Mając na uwadze powyższe sąd zauważa, że organ regulacyjny nie wykazał, w jaki sposób zaprezentowane przez spółkę ceny i stawki są sprzeczne z przywołaną normą, skoro wniosek o zatwierdzenie taryfy zawierał powyższe elementy. Zadaniem wnioskodawcy jest taka konstrukcja wniosku, w którym zaproponowane stawki będą należycie uzasadnione. Nie oznacza to jednak, że organ ma uprawnienie do narzucania przedsiębiorstwu określonego sposobu prowadzenia działalności” – podkreślił sąd.
Samorządy i branża wodociągowa od wielu miesięcy apelują o zmianę przepisów, które uelastycznią proces skracania i zatwierdzania nowych taryf za wodę i ścieki. Wskazują przy tym na przewlekłość postępowań taryfowych oraz dużą skalę decyzji odmawiających zatwierdzenia nowych taryf przez Wody Polskie co w okresie wysokiej inflacji skutkuje stratami spółek wod.-kan.
mp/