Materiały wyborcze, w tym te publikowane w Internecie oraz rozsyłane automatycznie, powinny zawierać oznaczenie komitetu wyborczego - przypomina PKW
Wszystkie materiały wyborcze, w tym te publikowane w Internecie oraz rozsyłane automatycznie przez systemy informatyczne, powinny zawierać wyraźne oznaczenie komitetu wyborczego - przypomina PKW.
Państwowa Komisja Wyborcza przygotowała stanowisko, w którym przypomniała najważniejsze zasady prowadzenia kampanii wyborczej w Internecie. Przestrzegła też komitety wyborcze i kandydatów przed sięganiem po środki powszechnie uznawane za nieetyczne i naruszające prawo.
Oznaczenie nie tylko na stronie internetowej komitetu
PKW przypomniała m.in., że wszystkie materiały wyborcze powinny zawierać wyraźne oznaczenie komitetu wyborczego, od którego pochodzą. Komisja zaznaczyła przy tym, że materiałem takim jest każdy pochodzący od komitetu wyborczego upubliczniony i utrwalony przekaz informacji mający związek z wyborami (art. 109 § 1 Kodeksu wyborczego).
Materiałami wyborczymi są więc m.in. wszelkie przekazy informacji pochodzące od komitetu wyborczego, rozpowszechniane w Internecie i za pomocą innych środków komunikacji elektronicznej. PKW zwróciła przy tym uwagę, że dotyczy to nie tylko przekazów zamieszczanych np. na stronach internetowych wykorzystywanych przez komitety wyborcze do prowadzenia agitacji wyborczej, „lecz także rozpowszechnianych w innej formie, w tym w postaci przekazów zwielokrotnianych na zlecenie komitetu przez osoby lub przez systemy zautomatyzowane".
PKW ostrzegła, że nieumieszczenie wymaganych oznaczeń w materiałach wyborczych stanowi wykroczenie określone w art. 496 Kodeksu wyborczego, w związku z czym przypadki niedopełnienia tego obowiązku należy zgłaszać organom ścigania.
Obchodzenie limitów może drogo kosztować
W stanowisku PKW przestrzegła też komitety wyborcze przed próbami obchodzenia limitów wydatków na finansowanie kampanii wyborczej.
„Zgodnie z art. 84 § 1 i art. 126 Kodeksu wyborczego komitety wyborcze prowadzą na zasadzie wyłączności kampanię wyborczą na rzecz kandydatów i pokrywają wydatki z tym związane ze środków własnych. Prowadzenie i finansowanie działań kampanijnych przez inne podmioty w celu obejścia przepisów określających limity wydatków komitetów wyborczych stanowi naruszenie zasad finansowania kampanii wyborczej i może zostać uznane za przekazywanie komitetowi wyborczemu świadczeń niepieniężnych z naruszeniem art. 132 § 5 Kodeksu wyborczego, skutkujące odrzuceniem sprawozdania finansowego, przepadkiem równowartości uzyskanych przez komitet korzyści na rzecz Skarbu Państwa oraz odpowiedzialnością karną" - czytamy w stanowisku.
Przestroga dla partii
PKW przypomniała również, że partia polityczna, która samodzielnie utworzyła komitet wyborczy lub wchodzi w skład koalicji wyborczej, nie może w okresie kampanii wyborczej prowadzić i finansować agitacji wyborczej na rzecz upowszechniania celów programowych partii politycznej.
„Podejmowanie przez partię polityczną takich działań stanowi naruszenie zasad wydatkowania środków finansowych partii, określonych w ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o partiach politycznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 580) i może stanowić podstawę odrzucenia jej sprawozdania finansowego oraz grozi odpowiedzialnością karną" - czytamy w stanowisku PKW.
Apel o „czystą" kampanię
Komisja zaapelowała m.in. do partii politycznych, komitetów wyborczych i kandydatów „o zachowanie wysokich standardów w ich działaniach", a do wyborców „o świadome i krytyczne podejście do przedstawianych im w kampanii wyborczej przekazów".
PKW przypomniała, że w ostatnich latach doświadczenia wielu już państw wykazały, że naruszanie zasad etyki sprzyja manipulowaniu opiniami wyborców, wprowadza ich w błąd i może prowadzić do niekontrolowanego wpływu różnych sił na przebieg wyborów.
Przestarzałe przepisy
W stanowisku Komisja zwróciła też uwagę, że niektóre przepisy określające zasady prowadzenia i finansowania kampanii wyborczej zawarte w Kodeksie wyborczym pochodzą sprzed kilkunastu lat i nie regulują w sposób wystarczający najnowszych form prowadzenia agitacji wyborczej, w tym agitacji w Internecie i za pomocą innych środków komunikacji elektronicznej.
Zdaniem PKW kwestie te powinny stać się przedmiotem analizy ustawodawcy, który powinien dostosować przepisy do zmieniającej się rzeczywistości.
mp/