Dziel się i częstuj! – taka jest idea Jadłodzielni, która została otwarta na konińskim Targowisku Miejskim przy ul. 11 Listopada. To „szafa z jedzeniem”, gdzie można przynieść i zostawić produkty, których nie wykorzystamy w domu.
To też miejsce, z którego każdy może skorzystać, czyli zabrać to, co będzie mu potrzebne. Nie jest to punkt wymiany - nie trzeba czegoś kupić, by coś innego zabrać. Ta inicjatywa, mająca zapobiegać wyrzucaniu jedzenia, została zrealizowana w ramach projektu „Winiary pomagamy w gotowaniu i niemarnowaniu”. Konińska Jadłodzielnia jest czwartą w Polsce.
– Żywność, która miałyby się zmarnować, a ma jeszcze aktualny termin ważności można przynosić tutaj. Nie należy wkładać do lodówki produktów samodzielnie przygotowanych albo w uszkodzonych opakowaniach – informuje Roman Żarnecki, prezes Fundacji CHOPS, która prowadzi Jadłodzielnię. Jak dodaje - wolontariusze 2-3 razy dziennie będą kontrolować lodówkę i przeglądać jej zawartość.
- To jest bardzo dobre miejsce na uruchomienie Jadłodzielni. Na targowisko przychodzi wiele osób. Zachęcamy do dzielenia się żywnością. Można coś przynieść z domu, ale też z myślą o potrzebujących kupić i włożyć do lodówki. Czasy są niełatwe, wielu osobom takie wsparcie na pewno się przyda – mówi zastępca prezydenta Konina ds. społecznych Witold Nowak.
„Szafa z jedzeniem” jest dostępna od poniedziałku do soboty w godz. 4:00-21:00, w niedzielę 6:00-16:00. Marka Winiary chce utworzyć 10 takich miejsc w kraju.