W ramach akcji „Kolejowe szlaki Dolnego Śląska” do Trzebnicy zawitał zabytkowy pociąg. Była to prawdziwa gratka dla fanów kolejnictwa, którzy mieli okazję nie tylko zobaczyć historyczne wagony z bliska, ale także wybrać się w podróż i doświadczyć niezwykłej atmosfery panującej w starych pociągach.
Na podróżnych czekały wagony z okresu międzywojennego oraz salonka i kuszetka z lat 70. XX wieku wraz z lokomotywą spalinową z 1973 roku. Choć w wagonach nie było ogrzewania to chętnych do przejazdu nie brakowało. Był bar z gorącymi napojami, a podczas jazdy można było usłyszeć ciekawostki historyczne opowiadane przez przewodnika. – Ruszyliśmy z nowym projektem „Kolejowe Szlaki Dolnego Śląska”. Chcemy jeździć z naszym składem muzealnym poza Wrocławiem, po różnych liniach kolejowych Dolnego Śląska, zwłaszcza takich, które krajobrazowo są ciekawe. Dlatego postanowiliśmy przyjechać do Trzebnicy, ponieważ od 14 lat nie było tu pociągu historycznego. Cieszymy się, że udało nam się tego dokonać. Mamy wagony z końca lat 20., jest też wagon z lat 70. Takie zestawienie nie jest przypadkowe. Lokomotywa, która nas ciągnie to ostatnia w kraju z tej serii, w żargonie zwana „Fiatem”, zachowana w historycznym malowaniu, z oryginalnym wyposażeniem technicznym i detalami dekoracyjnymi. Dodam, że zamierzamy rozwijać tę ideę. Zyski ze sprzedaży biletów przeznaczamy na dalszą renowację zabytków kolejnictwa i na cele statutowe naszego klubu. Chcemy ten skład wagonów powiększyć i mniej więcej za dwa lata planujemy skończyć naprawę parowozu, którym również chcielibyśmy przyjechać do Trzebnicy – podsumował Michał Wychodil, przewodnik i rzecznik prasowy Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu.
Słowa uznania dla tej ciekawej inicjatywy wyraził burmistrz Marek Długozima, który przybył na Dworzec Kolejowy w Trzebnicy, aby nie tylko zobaczyć zabytkowy pociąg, ale także osobiście pogratulować pomysłu organizatorom. – Dziękuję członkom Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu za tę wspaniałą inicjatywę, dzięki której mogliśmy sobie przypomnieć, jak wyglądało kolejnictwo w latach 70. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mogli gość w naszym mieście historyczne pociągi. Dziękuję także mieszkańcom za to, że tak licznie przybyli na trzebnicki dworzec, by zobaczyć zabytkowy skład i wyruszyć nim w podróż. Myślę, że była to cenna lekcja historii. Przypomnę, że Gmina Trzebnica jako pierwsza podwrocławska gmina w 2009 roku uruchomiła połącznie w ramach powstających Kolei Dolnośląskich. Cieszę się, że dzięki moim staraniom linia kolejowa Trzebnica-Wrocław została reaktywowana i z miejsca stała się jednym z najważniejszych połączeń w regionie – powiedział burmistrz.
[mc]
▶ Zabytkowy skład po 14 latach znów zawitał do Trzebnicy.
▶ Dworzec Kolejowy odwiedziła liczna grupa miłośników kolejnictwa. Wśród nich znalazł się także burmistrz Marek Długozima.
▶ Podróżnym podczas jazdy towarzyszył przewodnik, który opowiadał ciekawostki historyczne.