Według RIO gmina ma obowiązek dokonać zwrotu opłat wniesionych za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych w sytuacji, gdy przedsiębiorcy zrezygnowali z nich lub zostały one cofnięte. Zdaniem Izby zwrot środków powinien nastąpić bez składania wniosku przez przedsiębiorcę.
W odpowiedzi na wniosek prezydenta Pabianic, Regionalna Izba Obrachunkowa w Łodzi wyjaśniła, że w świetle przepisów ustawy o finansach publicznych oraz ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego „nie jest prawnie dopuszczalne, by kwoty opłat za korzystanie z zezwoleń zapłacone do końca danego roku, w sytuacji gdy zezwolenia te wyeliminowane zostały z obrotu prawnego w wyniku wygaśnięcia a także i cofnięcia mogły pozostawać w budżecie jednostki, do którego zostały wpłacone”.
„Dokonanie zwrotu ww. opłaty jest obowiązkiem gminy i nie może być warunkowane złożeniem wniosku o jej zwrot” – wskazano w wyjaśnieniu.
Izba w swoich wyjaśnieniach powołała się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 20 sierpnia 2020 r. sygn. akt II GSK 518/20 oraz wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z 7 grudnia 2020 r. sygn. akt SA/GL657/20.
We wskazanym orzecznictwie sądy uznały, że opłata za zezwolenie na sprzedaż alkoholu jest opłatą za korzystanie z zezwolenia, a nie opłatą za jego udzielenie. W związku z tym opłata powinna być pobrana proporcjonalnie do okresu ważności zezwolenia.
Zgodnie ze wskazanym orzecznictwem w przypadku uiszczenia opłaty za okres po wygaśnięciu zezwolenia, staje się ona opłatą nienależną i podlega zwrotowi. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego obowiązek zwrotu nienależnej opłaty powstaje już następnego dnia po wygaśnięciu decyzji o zezwoleniu na sprzedaż alkoholu i nie może być warunkowany złożeniem wniosku przez osobę zawiadamiająca organ o rezygnacji z zezwolenia.
Opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż alkoholu naliczane są na podstawie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Opłaty pobierane są przez gminę w określonej przepisami wysokości.
mr/