Po dyskusji w Sejmie rządowy projekt nowelizacji ustawy o Rządowym Funduszu Rozwoju Dróg ponownie wraca do komisji z poprawkami złożonymi przez klub Koalicji Obywatelskiej. Projekt przewiduje zwiększenie środków na drogi samorządowe o ponad 2 mld zł.
Jak przypomniał Piotr Król (PiS) podczas drugiego czytania projektu, rząd chce tą zmianą zwiększyć środki na fundusz, by szybciej i więcej inwestować w drogi na poziomie samorządowym. Dodał, że środki zostaną przeznaczone dla samorządów gminnych, powiatowych i wojewódzkich na inwestycje, które poprawią bezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów. Zbudowane zostaną dodatkowe przejścia dla pieszych, chodniki czy ścieżki rowerowe.
Według Cezarego Grabarczyka (KO) proponowana przez rząd w projekcie zamiana funduszu celowego na rachunek bankowy w BGK rodzi niebezpieczeństwo, że ograniczona zostanie kontrola Sejmu nad wydatkami z tego funduszu. Poseł złożył w tej sprawie poprawkę. Zapowiedział, że jeśli nie zostanie ona przyjęta, posłowie będą wykonywać kontrole poselskie w tym zakresie, bowiem samorządy skarżą się, że są nierówno traktowane.
Grabarczyk złożył jeszcze jedną poprawkę, usuwającą przepisy umożliwiające premierowi dokonywanie zmian w planie inwestycji finansowanych z Funduszu. Według niego, ograniczy to premierowi możliwość przekazywania pieniędzy z Funduszu "po uważaniu". Poseł dodał, że ustawa jest procedowana w trybie ekstraordynaryjnym, bez konsultacji z wykonawcami i rynkiem. "A są tam propozycje, które mogą być dla nich problematyczne" - podkreślił.
Maciej Kopiec z Lewicy ocenił, że samorządy dostają pieniądze na budowę dróg z Funduszu zgodnie z partyjnymi sympatiami, co nie powinno mieć miejsca, bo to nie są partyjne pieniądze. Według niego "nadrzędnym celem Funduszu jest wspieranie kampanii wyborczej PiS".
Według Stefana Krajewskiego z Koalicji Polskiej każdy jest za tym, żeby drogi w Polsce były jak najlepsze i bezpieczne; zwrócił on jednak uwagę, że potrzebny jest transparenty i jasny podział tych środków.
Jak informował resort infrastruktury w komunikacie po wtorkowym posiedzeniu rządu, nowelizacja ustawy przewiduje, że Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg przestanie być państwowym funduszem celowym. Zamiast tego stanie się on rachunkiem bankowym prowadzonym przez Bank Gospodarstwa Krajowego na zasadach podobnych do tych, na jakich zorganizowany jest obecnie funkcjonujący Krajowy Fundusz Drogowy.
Według MI zmiana ta usprawni i uelastyczni przepływy finansowe funduszu. Nowe rozwiązania przyczynią się do usprawnienia formuły zarządzania finansami RFRD poprzez uproszczenie procedury przygotowania planu finansowego, a tym samym zarządzania samym funduszem.
Ponadto okres wsparcia inwestycji samorządowych z RFRD zostanie wydłużony do 1 stycznia 2031 r. Oznacza to, że fundusz będzie funkcjonował przez dodatkowe dwa lata, dzięki czemu zostanie zrealizowanych więcej zadań na drogach lokalnych.
lgs/ woj/