Projekt nowelizacji Prawa zamówień publicznych złożyli w Sejmie posłowie PiS i Kukiz15. Chodzi o wprowadzenie wymogu, aby oferenci w postępowaniach, których przedmiotem zamówienia jest dostawa produktów rolno-spożywczych w celu przygotowywania posiłków lub dostawa gotowych produktów żywnościowych, uwzględniali w ofercie co najmniej 51 proc. produktów lokalnych.

„Celem zmiany jest wsparcie lokalnych producentów rolnych, co będzie miało pozytywny wpływ na rozwój lokalnej gospodarki, tworzenie miejsc pracy oraz zwiększenie dochodów lokalnych społeczności. Istotnym efektem wprowadzanej zmiany będzie również ograniczenie transportu długodystansowego i redukcja śladu węglowego związana z dostawą żywności” – wskazano w uzasadnieniu do projektu.

Związek Powiatów Polskich pozytywnie odniósł się do rozwiązań promujących polskich producentów, jednak uważa, że uwzględnianie w ofercie określonego udziału produktów lokalnych nie powinno być obligatoryjne. Wątpliwości przedstawicieli powiatów budzi kryterium 51 proc. produktów lokalnych i przypisanie temu kryterium wagi co najmniej 20 proc.

„W naszej ocenie kryterium, przynajmniej w początkowym okresie, powinno mieć charakter fakultatywny, tak aby zamawiający mieli możliwość przyzwyczajenia się do nowych regulacji i ich przetestowania w praktyce. Ponadto wątpliwości budzi kwestia zasad ustalenia miary ilości produktów lokalnych, która może się wyrażać w różnych jednostkach (wagi albo objętości)” – wskazał prezes zarządu ZPP Andrzej Płonka.

Przedstawiciele powiatów zwrócili też uwagę, że zamawiający w toku realizacji umowy będą mieli ograniczone możliwości weryfikacji, czy dostarczony produkt, zwłaszcza przetworzony, będzie spełniał warunki wynikające z oferty.

Obecnie projekt nowelizacji Prawa zamówień publicznych został skierowany do opinii Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu oraz Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji Kancelarii Sejmu. Projekt trafił też do konsultacji m.in. z organizacjami samorządowymi.

mr/