Już ponad 12 tys. zł wynosi przeciętne zadłużenie w mieszkaniach komunalnych, których lokatorzy zalegają z opłatami. Łączna kwota zaległości wobec gmin przekroczyła na koniec 2022 r. 4,3 mld zł.
Z najnowszych danych GUS na temat gospodarki mieszkaniowej wynika, że na koniec 2022 roku co czwarty (23,9 proc.) lokator liczącego ok. 8,1 mln zasobów mieszkaniowych (łącznie z mieszkaniami stanowiącymi odrębną własność, a zarządzanymi przez spółdzielnie mieszkaniowe) zalegał z opłatami za mieszkanie. Łączna kwota zaległości od początku ich powstania (z odsetkami) z tytułu nieuiszczania opłat za mieszkanie wyniosła ponad 6,9 mld zł.
Najwyższy udział w ogólnej kwocie zaległości w opłatach za mieszkanie mieli lokatorzy mieszkań pozostających w zasobach gmin (62,7%). Łączna kwota zaległości w przypadku mieszkań komunalnych wyniosła na koniec 2022 r. prawie 4,3 mld zł. Oznacza to, że w ciągu zaledwie dwóch lat kwota zaległości wzrosła o prawie 400 mln zł.
Najwyższe zaległości w przeliczeniu na mieszkanie w mieszkaniach, których lokatorzy zalegają z opłatami, odnotowano w przypadku mieszkań należących do zasobów zakładów pracy – 14,9 tys. zł oraz mieszkań z zasobów gmin – 12,2 tys. zł. Przeciętnie najmniejsze zaległości w opłatach za jedno mieszkanie przypadły na zasoby należące do spółdzielni mieszkaniowych – 1,3 tys. zł i zasoby osób fizycznych w budynkach objętych wspólnotami mieszkaniowymi – 1,6 tys. zł.
W 2022 r. na 13,1 tys. postępowań eksmisyjnych w sądzie, aż 72,7% dotyczyło lokatorów zajmujących mieszkanie gminne. W niespełna 13% odnosiło się do mieszkań osób fizycznych w budynkach objętych wspólnotami mieszkaniowymi, a jedynie 6,9% stanowiło przedmiot postępowania o eksmisję z mieszkań w zasobach spółdzielni mieszkaniowych.
Na 6,1 tys. orzeczonych eksmisji, aż 80% dotyczyło lokatorów zajmujących mieszkania gminne.
Prawie 90% spośród postępowań eksmisyjnych wszczęto z powodu zaległości w opłatach za mieszkanie.
mp/