O elementach Polskiego Ładu skierowanych na rozwój małych miast i wsi mówił w niedzielę w Wysokiem Mazowieckiem wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński. Wymienił m.in. rozwój cyfryzacji na tych terenach, projektów inwestycyjnych czy infrastruktury jak budowa żłobków oraz dróg.
Spotkanie z Kaczyńskim, który promował w Podlaskiem Polski Ład, odbyło się w hali zespołu szkół w Wysokiem Mazowieckiem. Wzięli w nim udział senatorowie i posłowie PiS z regionu, a także władze wojewódzkie i samorządowe oraz działacze PiS.
"To nie jest hasło, to jest konkretny plan" - podkreślał w swoim przemówieniu Kaczyński. Oprócz głównych założeń Polskiego Ładu, mówił o elementach tego programu skierowanych do wsi i małych miast.
"Jeśli zrealizujemy Polski Ład, to Polska wsi i małych miast w ciągu tej dekady zmieni się ogromnie" - podkreślił prezes PiS.
Powiedział, że będzie to wielka pomoc finansowa dla samorządów z tych terenów m.in. na budowę dróg, kanalizacji czy wodociągów, a także inwestycje w remonty szkół, budowa żłobków, przedszkoli czy domów seniora. Wskazał też na budowę tej mniejszej infrastruktury jak chodniki, oświetlenie i przejścia dla pieszych. Jak podkreślił, chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa.
Kaczyński mówił, że to właśnie w okolicach takich miast jak Wysokie Mazowieckie, powinny powstawać filie Specjalnych Stref Ekonomicznych, które będą przyciągać inwestorów, tworzących nowoczesne miejsca pracy. Powstanie takich filii ma też wspierać państwo.
Zaznaczył, że dla wsi i małych miast będą przeznaczone środki na przedsięwzięcia związane z cyfryzacją. Na to - jak mówił - by każda gmina, która będzie chciała, dostała środki na zakup m.in. sprzętu zwiększającego dostęp do rozwiązań cyfrowych. Ponadto - jak wskazał - powstanie e-okienko do załatwiania wielu formalności związanych z rolnictwem i działalnością rolną.
Prezes podkreślił także, że w Polskim Ładzie będzie wsparcie i ułatwienia do tworzenia firm przetwórstwa rolno-spożywczego. Wskazał, że już teraz takie firmy zakładane przez producentów rolnych mogą sprzedawać swoje produkty albo bez podatku, albo na bardzo preferencyjnych zasadach. Kaczyński mówił też o mechanizmach, które mają skrócić drogę produktu "od pola do stołu". Wymienił tu m.in. paszportowanie polskiej żywności czy kontrolowanie pól.
Zwrócił również uwagę na rozwój cyfrowy na wsiach, gdzie m.in. gminy będą mogły ubiegać się o środki na zakup potrzebnego im sprzętu. Wskazał też, że m.in. przy bibliotekach gminnych będą powstawać ośrodki edukacyjne, gdzie będzie można uzupełnić wiedzę z dziedziny cyfryzacji i technologii.
Kaczyński, mówiąc ogólnie o Polskim Ładzie,` powiedział, że to przede wszystkim plan dogonienia Europy do końca tej dekady, jeżeli chodzi o dochód na głowę liczony w sile nabywczej, czyli realny dochód na głowę. "My w tej chwili jesteśmy na poziomie 77 procent takiego dochodu. To jest dużo, dużo więcej niż w chwili, kiedy wchodziliśmy do Unii Europejskiej, ale to jest też ciągle za mało" - podkreślał prezes PiS i przypomniał, że Słowenia, najbogatszy z krajów postkomunistycznych, ma 92 proc.
Kaczyński mówił, że Polska z UE ma do dyspozycji 770 mld zł i łącznie ze środkami własnymi na kolejną unijną perspektywę budżetową do dyspozycji jest bilion złotych. Podkreślił, że dzięki temu można "dokonać tego naprawdę dużego skoku, żeby gdzieś koło 2029, może 2030, ostatecznie 2031 roku Polska była już na tym poziomie, który uczyni nas w Unii Europejskiej płatnikiem, to znaczy tym, który więcej płaci niż dostaje". W ocenie prezesa PiS, "to zapewni nam nowy status, a przede wszystkim bardzo podniesie nam poziom życia i siłę naszego państwa".
Wśród najważniejszych projektów Polskiego Ładu wymienił wzrost PKB na służbę zdrowia. "Mieliśmy plany, by dojść do 6 proc. PKB na służbę zdrowia; chcemy dojść do tego już w 2023 roku. A za kilka lat już 7 proc. PKB, które będzie przecież rosło, czyli krótko mówiąc dużo, dużo więcej niż mamy w tej chwili" - powiedział Kaczyński.
Kolejnym projektem, o którym mówił prezes PiS, był projekt 40 plus, czyli projekt badań obywateli, którzy ukończyli 40 lat. Dodał, że ważną sprawą jest stworzenie wielkiej sieci onkologicznej i kardiologicznej. Kaczyński wspomniał też o obniżce podatków dla 18 mln Polaków; chodzi o kwotę wolną od podatku dla każdego, która ma wynieść 30 tys. zł.
Prezes PiS mówił także o wielkich inwestycjach krajowych takich, jak np. budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. Poruszył również temat polityki mieszkaniowej a także temat wsparcia rodzin, szczególnie tych, które chcą mieć dzieci.
Wśród innych pomysłów wymienił też zniesienie tzw. umów śmieciowych oraz zrównanie płac kobiet i mężczyzn.
Na wstępie spotkania głos zabrał też szef podlaskich struktur PiS wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski. Mówił, że Polski Ład ma być kolejnym "nowym początkiem" w dziejach PiS.
"Mamy kolejną kampanię, która pojawia się w momencie, kiedy zaczynamy stopniowo wychodzić z wielkiego kryzysu gospodarczego, chyba największego kryzysu gospodarczego po II wojnie światowej spowodowanego pandemią, kiedy musieliśmy na kilkanaście miesięcy zmienić swoje przyzwyczajenia, swoje życie i gospodarka też mocno to odczuła" - powiedział Piontkowski. Podkreślał, że Polski Ład jest impulsem "do szybszego rozwoju naszego państwa".
swi/ gb/ ero/ ewes/ lena/ kic/