Minister ds. samorządu Włodzimierz Tomaszewski zapowiada zmiany w sposobie naliczania opłat za odbiór odpadów. Jego zdaniem niezbędny jest organ regulacyjny, który będzie nadzorował uchwały podejmowane przez samorządy.
Minister Tomaszewski podkreśla, że w związku z licznymi wątpliwościami w zakresie naliczania opłat za odbiór odpadów oraz postępowaniami toczącymi się w sądach administracyjnych potrzeba jest uzupełnienia regulacji w tym zakresie.
„Niezbędny jest organ regulacyjny, który będzie badał tego typu uchwały i kalkulacje. Te postępowania wskazują, że zaistniała luka i brak było rzetelnych kalkulacji w tym zakresie. Wnioski są zatem takie, że kalkulacje dotyczące opłat powinny być jasne i nie budzące wątpliwości w zakresie gospodarności i efektywności” – podkreśla Tomaszewski
Zdaniem ministra idea, by gminy zajmowały się zagospodarowaniem strumienia odpadów jest słuszna i wynika również z przepisów unijnych, jednak konieczne są dodatkowe regulacje.
„Na pewno potrzeba jest organu regulacyjnego, który będzie badał uchwały przed ich wejściem w życie. Potrzeba jest też uzupełnienia przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, żeby te kalkulacje były rzetelne, ujmujące wszystkie czynniki” – wskazuje minister.
Według Tomaszewskiego kalkulacje powinny być tak tworzone, żeby można je było porównać w stosunku do poprzednich lat, w stosunku do zmian inflacyjnych, oraz do cen na poszczególnych etapach świadczenia usługi odbioru i zagospodarowania odpadów. W takiej kalkulacji powinny być uwzględnione również zmiany opłaty środowiskowej.
„Takie uszczegółowienie zamierzam inicjować propozycjami zapisów ustawowych w najbliższych tygodniach” – zapowiada Tomaszewski.
Jego zdaniem, obowiązek uszczegółowienia danych sprawi, że radni podejmując decyzję będą mieli pełną wiedzę pozwalającą na rzeczywistą ocenę zasadności określonych stawek. „Te informacje powinny być też udostępniane mieszkańcom (także jednostkom pomocniczym, organizacjom społecznym) żeby mieli pełną wiedzę z czego wynikają opłaty, które muszą ponosić” – mówi Tomaszewski.
Według ministra powołanie organu regulacyjnego pozwoli na uniknięcie sporów przed sądami administracyjnymi, ponieważ obowiązywanie danej stawki opłaty będzie poprzedzone rzetelną oceną. „Jednak ustawowe wprowadzenie instytucji regulatora, to już jest dłuższy czas”.
Minister zaznaczył też, że nie wszystkie samorządy miały problemy z prawidłowym naliczaniem opłat za odbiór odpadów. „Mamy wiele przykładów, gdzie samorządy bardzo dobrze liczyły i chroniły mieszkańców przed wzrostem stawek”.
Jak podkreśla Tomaszewski „dodatkową kwestią jest wiedza jakie dziś są możliwości technologiczne w zakresie radykalnego zmniejszenia kosztów przetwarzania odpadów. Trzeba dziś odpady traktować jako paliwo, które przy sprawdzonych procesach technologicznych ułożonych w efektywny ciąg, może służyć powstawaniu taniej energii z jednoczesnymi bardzo wzrastającymi przyjaznymi rezultatami środowiskowymi. W tym kierunku także działam”.
mr/