Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Z powodu absurdu prawnego gminy nie są w stanie modernizować oświetlenia ulicznego na swoim terenie, bez czego jego użytkowanie generuje dla nich kolosalne koszty obciążające ich wydatki bieżące – pisze ZGWRP do ministra energii i apeluje o pomoc w wyjściu z tej kwadratury koła.
Związek Gmin Wiejskich Rzeczypospolitej Polskiej (ZGWRP) w piśmie skierowanym do ministra energii Miłosza Motyki zwrócił uwagę na problem z modernizacją oświetlenia ulicznego w gminach, którego źródłem są obowiązujące przepisy.
Jak zaznaczono w liście, problem jest znaczący, ponieważ w Polsce funkcjonuje blisko 3,5 milionów punktów oświetleniowych w pasach drogowych dróg publicznych, a znaczną ich część stanowią energochłonne lampy sodowe. Łączne zużycie energii elektrycznej przez te latarnie wynosi około 3-5 terawatogodzin rocznie, co generuje koszt obciążający wydatki bieżące gmin na setki milionów złotych.
ZGWRP podkreśla, że modernizacja oświetlenia ulicznego jest kluczowa dla poprawy efektywności energetycznej i obniżenia energochłonności. Jednak obowiązujące prawo utrudnia samorządom to zadanie.
Po pierwsze przepisy traktują wydatki na modernizację oświetlenia ulicznego jako koszty bieżące, a nie inwestycyjne. W przypadku gmin, które nie są właścicielami infrastruktury oświetleniowej, stanowi to zasadniczą przeszkodę.
„Problem zapisany jest w art. 216 ust 2 ustawy o finansach publicznych gdzie w przypadku wydatku ponoszonego przez gminę na modernizację punktów świetlnych, które nie są własnością gminy, mamy do czynienia z wydatkowaniem środków publicznych na cudze mienie, co zasadniczo nie jest wydatkiem dopuszczonym do finansowania z budżetu gminy i stanowi naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Zapis ten wprowadza swoistą aberrację w działaniach (także około prawnych) gmin na rzecz poprawy jakości oświetlenia ulicznego” – czytamy w piśmie ZGWRP.
W efekcie gminy nie mogą skutecznie wykorzystać funduszy z programów takich jak „Rozświetlamy Polskę”, który dysponuje budżetem 1 miliarda złotych.
„Aby wymienić oprawy na energooszczędne, których właścicielami są spółki energetyczne, gmina musi uzyskać od nich tytuł prawny do dysponowania urządzeniami oświetleniowymi na cele inwestycji. (…) Kolejnym problemem sygnalizowanym także przez RIO jest przejęcie zmodernizowanych urządzeń po zrealizowaniu przez gminę inwestycji, bez ekwiwalentności świadczeń. Będzie to jak twierdzi Zielonogórski Oddział RIO - nieuprawnionym zwiększeniem wartości obcego majątku” – czytamy w piśmie ZGWRP.
Związek zwrócił również uwagę na to, że spółki oświetleniowe uzależniają wyrażenie zgody na modernizację własnego majątku od zlecenia im tego zadania w trybie zamówienia z wolnej ręki na podstawie art. 214, co w ocenie ZGWRP skutkuje ograniczeniem konkurencyjności.
„Jest to szczególne niebezpieczne i prowadzi do nieuzasadnionego dzielenia zamówienia szczególnie w przypadku, gdy inwestycja dotyczy własności mieszanej tj. wtedy, gdy część punktów oświetleniowych należy do gminy, część do spółek energetycznych” – czytamy w piśmie.
W ocenie związku obecne uregulowania tworzą nienaturalne przeszkody prawne i uniemożliwiają gminom racjonalne dysponowanie środkami publicznymi. W efekcie nie mogą one efektywnie obniżyć swoich wydatków na energię, co negatywnie wpływa na ich budżety. W związku z tym ZGWRP zaapelował do Ministra Energii o pomoc w rozwiązaniu tego problemu i wprowadzenie zmian mających na uwadze kryterium legalności wydatkowania środków publicznych, a także kryterium gospodarności i celowości dokonywania wydatków ze środków publicznych.
mam/