Zdaniem NIK Fundusz Dróg Samorządowych sprawdził się jako narzędzie ułatwiające modernizację dróg lokalnych. Izba zwróciła jednak uwagę, że przy przygotowaniu inwestycji drogowych zdarzały się sytuacje, które mogą świadczyć o występowaniu zjawisk korupcjogennych.
W ocenie NIK Funduszu Dróg Samorządowych sprawdził się jako narzędzie ułatwiające modernizację sieci dróg powiatowych i gminnych oraz poprawiające bezpieczeństwo ruchu na tych drogach. Izba zwrócia jednak uwagę, że w sprawozdaniach budżetowych przygotowanych przez Ministerstwo Infrastruktury rzeczywiste przychody i koszty Funduszu nie były przedstawiane w sposób wiarygodny. Systemową barierą może okazać się, niezapewniający ciągłości oraz przejrzystości, mechanizm dofinansowywania dodatkowych zadań drogowych z rezerwy środków pozostającej w dyspozycji premiera.
NIK zauważyła też, że zarządcy dróg powiatowych i gminnych zaniedbywali obowiązki rzetelnego ewidencjonowania i kontrolowania stanu technicznego dróg. Przy przygotowaniu inwestycji drogowych zdarzały się sytuacje, które mogą świadczyć o występowaniu zjawisk korupcjogennych.
Dzięki Funduszowi Dróg Samorządowych (poprzez wykonanie dróg, skrzyżowań, chodników, ścieżek rowerowych, przejść dla pieszych itp.) poprawiła się jakość sieci dróg lokalnych, a tym samym bezpieczeństwo ruchu drogowego oraz dostępność i atrakcyjność terenów inwestycyjnych. Oznacza to, że zakładane cele i efekty rzeczowe zadań dofinansowanych z FDS zostały osiągnięte. Izba zwróciła jednak uwagę, że ewidencja księgowa Funduszu i sporządzane na jej podstawie okresowe sprawozdania budżetowe nie przekazują rzetelnego obrazu finansów Funduszu, istotnie go zniekształcając.
W sprawozdaniach wystąpiły wielomilionowe zawyżenia wielkości kosztów i zobowiązań. Wykazane na koniec 2019 r. koszty realizacji zadań FDS były wyższe o 16,1% od kosztów ujętych w planie finansowym FDS, z powodu nieprawidłowego ewidencjonowania umów wieloletnich (dla których nie zaistniało jeszcze zdarzenie rodzące obowiązek wypłaty po stronie dysponenta Funduszu). Ponadto dotacja z budżetu państwa (w kwocie 1 100 000,0 tys. zł) została błędnie ujęta w planie finansowym FDS na rok 2019 jako należność zamiast jako planowany i zrealizowany przychód Funduszu.
W 2020 r. nastąpiła zmiana prezentacji danych nt. realizacji planu finansowego FDS: koszty realizacji zadań wykazywano nie według rodzaju zadań (powiatowych i gminnych, mostowych, obronnych, własnych), jak w 2019 r., a w podziale na koszty inwestycyjne i koszty bieżące. Niezgodności pojawiły się znów – m.in. nadal w kosztach realizacji zadań wykazywano wartość umów wieloletnich, która dotyczyła przyszłych okresów. Na koniec III kwartału 2020 r. nieprawidłowo wykazana wartość umów z tytułu projektów wieloletnich wynosiła ponad 2 mld zł.
Wskutek nierzetelnego ujmowania danych w księgach rachunkowych FDS na koniec okresu sprawozdawczego ujawniany był ujemny stan Funduszu i niedozwolone przekroczenie planu finansowego kosztów – tymczasem zgodnie z ustawą o finansach publicznych koszty państwowego funduszu celowego mogą być pokrywane tylko w ramach posiadanych środków finansowych obejmujących bieżące przychody.
Przyjęty w Ministerstwie i zalecony wojewodom sposób ewidencjonowania w księgach rachunkowych i wykazywania danych dotyczących umów wieloletnich był błędny. Ponadto, dysponent Funduszu nie ustanowił mechanizmów zapewniających prawidłowe i rzetelne sporządzanie sprawozdań budżetowych. Nie zapewnił również, niezależnie od wskazanej wadliwości ustalonych zasad ewidencji zdarzeń FDS, jednolitości stosowania tych zasad przez wojewodów.
Minister Infrastruktury rzetelnie oceniał prawidłowość i terminowość wpływu środków na konto Funduszu, prawidłowo podzielił je pomiędzy województwa i zapewnił bieżące ich przekazywanie na rachunki wojewodów, stosownie do zgłaszanych potrzeb. Wyjątkiem był grudzień 2019 r., kiedy środki przekazano z opóźnieniem z powodu ich braku na rachunku Funduszu. Brak ten był spowodowany bezpodstawnym (zdaniem NIK) zaleceniem Ministra, by wojewodowie do końca 2019 r. przekazali jst środki niezależnie od ich rzeczywistych potrzeb wynikających z harmonogramów płatności na rzecz wykonawców zadań. Niedobór został pokryty poprzez sprzedaż skarbowych papierów wartościowych o wartości nominalnej 1,6 mld zł.
Minister z opóźnieniem podejmował działania w celu wyegzekwowania zaległych wpłat do Funduszu (od 57 do nawet 245 dni po terminie). Prowadzona przez niego analiza prawidłowości przekazanych przez wojewodów list zadań powiatowych i gminnych rekomendowanych do dofinansowania z FDS pomijała aspekt zgodności proponowanych kwot dofinansowania poszczególnych zadań z ustawą o FDS. W rezultacie np. jednej z gmin przyznano środki w kwocie zawyżonej prawie o 1 mln zł. Ustalone nieprawidłowości wskazują, że dysponent Funduszu sprawował nieskuteczną kontrolę wykorzystania środków FDS.
NIK zwróciła uwagę na długotrwałe zatwierdzanie list zadań powiatowych i gminnych rekomendowanych do dofinansowania. Całkowity okres procedowania list od momentu przekazania do resortu pierwszej wersji listy przez wojewodów do ich zatwierdzenia przez Prezesa RM wynosił nawet 161 dni, przy czym samo zatwierdzanie list przez Prezesa RM trwało od 17 do 117 dni. W połączeniu z długim procesem zawierania umów (nawet ponad 100 dni) w wielu przypadkach opóźniało to rozpoczęcie zadań.
Zdaniem NIK opisany w ustawie o FDS sposób podziału środków przez wojewodów między zadania powiatowe i gminne nie uwzględnia m.in. faktu, że miasta na prawach powiatu są gminami wykonującymi zadania powiatu i mogą składać wnioski o dofinansowanie zarówno zadań gminnych, jak i powiatowych. Ustawa nie precyzuje, czy w uzasadnionych przypadkach jest dozwolona zmiana pierwotnego podziału środków dokonanego przez wojewodów.
Nabory wniosków o dofinansowanie zadań powiatowych i gminnych były ogłaszane i prowadzone przez wojewodów na ogół w sposób zgodny z ustawą o FDS, podobnie rzecz miała się z ocenami tych wniosków przez komisje powoływane przez wojewodów. W dwóch przypadkach doszło jednak do zawyżenia poziomu dofinansowania zadań wskutek błędnego wyliczenia dochodu własnego na mieszkańca gminy (zamiast dofinansowania w wysokości 60% wartości każdego zadania gminie przyznano dofinansowanie w wysokości 80%). W województwie lubuskim stwierdzono także przypadek zastosowania niedozwolonego ustawą kryterium „oceny strategicznej dokonywanej przez wojewodę”.
Objęte badaniem wnioski z reguły przygotowane były rzetelnie. W województwie mazowieckim zostało złożonych najwięcej wniosków niespełniających wymogów formalnych.
Część wojewodów nie dotrzymywała terminów określonych w ustawie o FDS i porozumieniu zawartym z Ministrem Infrastruktury, dotyczących m.in. doręczenia dysponentowi Funduszu list zadań rekomendowanych do dofinansowania, harmonogramów przekazywania środków, sprawozdań z realizacji zadań, a także zatwierdzania rozliczeń dofinansowania zadań.
W jednym z urzędów wojewódzkich kontrolerzy ujawnili przekroczenie o ponad 90 dni terminu oddania drogi do użytkowania, co w świetle ustawy oznacza dofinansowanie wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem.
Komisje bezzwłocznie informowały wnioskodawców o umieszczeniu ich zadań na listach zadań rekomendowanych do dofinansowania ze środków FDS, jednak z informacji tych nie wynikało, czy zadanie ujęto na liście podstawowej, czy rezerwowej, ani jaki był proponowany poziom dofinansowania. Zdaniem NIK, takie informacje ułatwiłyby samorządom przygotowanie się do realizacji inwestycji.
Jeśli Prezes RM dodawał na liście nowe zadanie bądź zwiększał dofinansowanie, przyznawał dla danego województwa dodatkowe środki z rezerwy na pokrycie różnicy, ale wyłącznie w bieżącym roku. Gdy decyzja dotyczyła zadań wieloletnich, to w kolejnych latach realizacji tych zadań ich dofinansowanie nie pochodziło już z rezerwy premiera, ale z puli środków przyznanej przez dysponenta Funduszu dla województwa. Powodowało to zmniejszenie środków na dofinansowanie nowych zadań z kolejnych naborów. Zmiany na listach zadań wynikały z wniosków jst składanych bezpośrednio do Prezesa RM, a także z autonomicznych decyzji premiera, w związku z czym dofinansowanie uzyskały także te zadania, które nie podlegały komisyjnej ocenie formalnej i merytorycznej. Zdaniem NIK, praktyka przyznawania dofinansowania zadaniom pozakonkursowym po pierwsze, przeczy założeniom ustawy o FDS (art. 23 warunkuje uzyskanie dofinansowania od złożenia do wojewody przez właściwego zarządcę drogi wniosku, który musi spełniać podstawowe wymogi formalne), po drugie zaś, nieprzekazywanie wojewodom przez Prezesa RM uzasadnień dla wprowadzonych zmian skutkuje brakiem przejrzystości i jawności procesu przyznawania tego dofinansowania i może budzić wątpliwości co do równego traktowania jst ubiegających się o dofinansowanie.
W 2019 r., mimo niewyczerpania przyznanej puli środków na dofinansowanie zadań, żaden z kontrolowanych wojewodów nie ogłosił naborów uzupełniających. Informacje o niewykorzystaniu środków pojawiły się pod koniec roku, wojewodowie nie mogli więc przeprowadzić dodatkowego naboru i dokonać oceny wniosków oraz zawrzeć umów o dofinansowanie przed końcem roku. Dlatego zdaniem NIK listy zadań wskazanych do dofinansowania winny być zatwierdzane, a następnie umowy o dofinansowanie zawierane – w możliwie najszybszym terminie.
Wojewodowie przekazywali Ministrowi Finansów wolne środki z subkont w zarządzanie terminowe lub w zarządzanie overnight. Wytyczne dysponenta Funduszu, zobowiązujące wojewodów do przekazania do jst w 2019 r. środków niezależnie od terminu płatności wykonawcom zadań, spowodowały, że część przekazanych środków przez wiele miesięcy pozostawała niewykorzystana na kontach jst, które często były nieoprocentowane. Zdaniem NIK, gospodarka finansowa i zarządzanie płynnością prowadzące do okresowych nadwyżek zasobów w stosunku do potrzeb nie służą prawidłowej realizacji zasad gospodarowania środkami publicznymi.
Kontrolerzy stwierdzili liczne zaniedbania zarządców dróg w zakresie ewidencjonowania, tworzenia planów rozwoju sieci bądź finansowania inwestycji i remontów, a także oceny stanu technicznego dróg. Zarządcy nie przeprowadzali lub niewłaściwie dokumentowali przebieg kontroli okresowych stanu technicznego dróg i ich objazdów. Roczne informacje o sieci dróg publicznych sporządzone w ośmiu z 20 skontrolowanych jst zawierały nierzetelne dane. Wynikało to m.in. z tego, że w części jst stan zatrudnienia lub przygotowanie zawodowe pracowników w zakresie zarządzania siecią dróg samorządowych nie odpowiadały potrzebom jednostki i zakresowi realizowanych przez nią zadań.
W jednej jednostce (Powiatowy Zarząd Dróg w Żywcu) opracowanie dokumentacji oraz nadzór inwestorski nad realizacją zadań inwestycyjnych, w tym dofinansowanych z FDS, zlecane były podmiotom zewnętrznym – pomimo wykwalifikowanego personelu własnego. Jednocześnie udzielano tego typu zamówień z pominięciem prawa zamówień publicznych. Przy tym dyrektor żywieckiego PZD – jako osoba fizyczna posiadająca stosowne uprawnienia budowlane – wielokrotnie wykonywał na rzecz jednej z firm czynności związane z realizacją w jej imieniu nadzoru inwestorskiego przy projektach drogowych gmin powiatu żywieckiego. W ocenie NIK, może to świadczyć o występowaniu mechanizmów korupcjogennych i konflikcie interesów.
W dwóch wnioskach o dofinansowanie zadań Zarząd Powiatu w Żywcu podał nieprawdziwą informację uzasadniającą wymianę nawierzchni jezdni, która zdaniem NIK była zbędnym rozszerzeniem zakresu robót budowlanych, wprowadzonym do wniosku, by zwiększyć szanse na pozyskanie dofinansowania z FDS. NIK oceniła to jako działanie niegospodarne.
Jst zazwyczaj prawidłowo realizowały zadania dofinansowane z FDS. W jednym wypadku kontrolerzy stwierdzili wiele nieprawidłowości polegających m.in. na ustanowieniu inspektora nadzoru inwestorskiego dopiero po zgłoszeniu przez wykonawcę gotowości do odbioru wybudowanego odcinka drogi; na odbiorze tego zadania pomimo niezrealizowania zadania w pełni; a także na oddaniu drogi do użytkowania 136 dni po terminie wskazanym w umowie o dofinansowanie. W trakcie kontroli wyszły na jaw jeszcze inne nieprawidłowości wynikające z naruszenia postanowień umów zawartych przez jst z wykonawcami oraz umów o dofinansowanie, dotyczące m.in. niewyegzekwowania dokumentów od wykonawców, naruszenia ustalonego terminu oddania dróg do użytkowania czy niepowiadomienia wojewody o zmianie zakresu rzeczowego zadania.
mp/