Minister Cyfryzacji zwrócił się do Prezesa Poczty Polskiej o pilną rekcję na zgłaszane przez część podmiotów problemy z realizacją usługi rejestrowanego doręczenia elektronicznego. Zaproponował przy tym wsparcie ze strony ekspertów Centralnego Ośrodka Informatyki.
W opublikowanym w środę komunikacie resort podkreślił, że w związku ze zgłoszeniami części podmiotów publicznych dotyczącymi problemów z realizacją usługi rejestrowanego doręczenia elektronicznego, "Minister Cyfryzacji zwrócił się do Prezesa Poczty Polskiej o przedstawienie do 23 stycznia 2025 r. informacji nt. stanu realizowanych usług przez Pocztę Polską jako Operatora Wyznaczonego, w tym informację w zakresie naprawy zgłaszanych błędów dot. realizacji usługi oraz przedstawienie propozycji działań naprawczych usprawniających korzystanie z e-Doręczeń".
Resort przypomniał, że to Poczta Polska odpowiada za wykonanie usług PURDE (doręczenie całkowicie elektroniczne) i PUH (doręczenie hybrydowe) wysłanych w prawidłowy sposób przez użytkowników. Jak zaznaczono w komunikacie, "przesyłka wysłana za pomocą PURDE (doręczenie całkowicie elektronicznie) powinna trafić do adresata w ciągu 24 godzin".
"Minister Cyfryzacji oczekuje od Poczty Polskiej pilnej reakcji. Zespół Centralnego Ośrodka Informatyki podległy Ministerstwu Cyfryzacji pozostaje do dyspozycji Poczty Polskiej w zakresie wsparcia przy rozwiązywaniu problemów technicznych" - podkreślono w komunikacie.
Resort zapowiedział przy tym, że w najbliższym czasie planowane jest dodatkowo spotkanie z udziałem wszystkich interesariuszy, aby usprawnić procesy związane z funkcjonowaniem e-Doręczeń.
E-doręczenia to elektroniczny odpowiednik tradycyjnych przesyłek listowych za potwierdzeniem odbioru, który miał ułatwić sposób wymiany korespondencji między instytucjami publicznymi, przedsiębiorcami i obywatelami. Jednak już od kilku dni media donoszą o licznych problemach związanych z funkcjonowaniem systemu. Z informacji Dziennika Gazety Prawnej wynika, że pierwsze dwa tygodnie stosowania elektronicznych odpowiedników listów poleconych za potwierdzeniem odbioru upłynęły urzędnikom na wielokrotnych próbach logowania do skrzynek, kilkugodzinnym pobieraniu nawet niewielkich załączników czy kilkudniowej wysyłce pism.
mp/