Europejski Bank Inwestycyjny powinien wspierać działania zwiększające konkurencyjność gospodarki europejskiej oraz dostosować swoją ofertę również dla mniejszych samorządów lokalnych oraz dla PPP – uważa Witold Krochmal z Komitetu Regionów.

Zgromadzenie Plenarne Komitetu Regionów Unii Europejskiej gościło 18 lipca Wernera Hoyera, prezesa Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) - informuje Bogna Rodziewicz z Komitetu Regionów.

Tematem rozmów z członkami Komitetu Regionów były możliwości współpracy obu instytucji w celu zwiększenia jakości projektów na rzecz rozwoju. Jednym z tematów był też sposób, w jaki EBI może interweniować w celu zapewnienia ciągłości współfinansowania programów operacyjnych w ramach FS na lata 2014-2020.

Witold Krochmal, radny Wołowa, koordynator grupy EA w komisji ECOS oraz członek zarządu Unii Miasteczek Polskich podkreślił, że jest to bardzo dobry moment na tego rodzaju dyskusje. Jak przypomniał, mija właśnie 5 lat od momentu rozpoczęcia kryzysu - załamanie na rynkach CDS miało miejsce 15 sierpnia 2007 - i od tej pory UE podejmuje różne próby wyjścia z kryzysu, które nie są skuteczne.

Według Krochmala, EBI jest kluczową instytucją i powinna realizować polityki UE, które w końcowym efekcie gwarantowałyby stabilizację sytuacji gospodarczej oraz wzrost gospodarczy.

W swojej wypowiedzi radny zwrócił uwagę na to, że EBI ma doskonałe wyniki finansowe, dobrą strukturę kapitału oraz najwyższe rankingi AAA wśród instytucji finansowych (rakingowych).

- EBI powinien wykorzystać swoją aktywność poprzez wsparcie instrumentami finansowymi również MSP, osoby rozpoczynające działalność gospodarczą, ze szczególnym uwzględnieniem absolwentów szkół, dla których jedyną możliwością wejścia na rynek pracy jest rozpoczęcie działalności gospodarczej – powiedział Krochmal.

Jak dodał, jeżeli tego nie zrobimy, to cale pokolenie kryzysowe zostanie wykluczone. W związku z takimi celami EBI powinno wspierać działania zwiększające konkurencyjność gospodarki europejskiej oraz dostosować swoją ofertę również dla mniejszych samorządów lokalnych oraz dla PPP.

- Jako prezes EBI powinien pan egzekwować należny kapitał od udziałowców - rządów państw członkowskich – zwrócił się radny do Wernera Hoyera.

kkż/