Osoby i firmy, które wysyłają, zlecają lub zarabiają na wysyłaniu spamu, będą mogły zostać ukarane za to karą w wysokości od 100 zł do 100 tys. zł - mówi wiceminister infrastruktury Magdalena Gaj
Poinformowała też, że abonent będzie miał z kolei obowiązek zablokowania możliwości przesyłania do niego spamu w ciągu 2 dni od dnia otrzymania informacji od operatora. Jeśli tego nie zrobi, operator będzie ograniczał szybkość jego łącza internetowego - do 32 kbit/s do abonenta i 16 kbit/s od abonenta do czasu zablokowania spamu.
Zgodnie z projektem dostawcy usług telekomunikacyjnych będą musieli również utworzyć i prowadzić punkty przyjmowania skarg od klientów, którzy otrzymują spam. Jeśli tego nie zrobią, UKE będzie mogło nałożyć na nich karę od 100 zł do 5 tys. zł.
Gaj wyjaśniła, że w momencie wejścia w życie przepisów zakazane stanie się m.in. wysyłanie komunikatów, których celem jest tworzenie baz danych teleadresowych, komunikatów marketinowych z wykorzystaniem automatycznych systemów i informacji handlowych jeśli odbiorca nie wyrazi na to zgody.