Jednostronicową kartę do głosowania w wyborach samorządowych przygotowali eksperci Fundacji im. Stefana Batorego
Jednostronicową kartę do głosowania, która ma być wygodna dla wyborców, przygotowali eksperci Fundacji im. Stefana Batorego. Jej zastosowanie byłoby możliwe niemal we wszystkich okręgach w wyborach samorządowych.
Eksperci opracowali propozycję tzw. płachty wyborczej w związku z konsultacjami dotyczącymi wyglądu kart do głosowania, prowadzonymi przez Państwową Komisję Wyborczą. Projekt został przekazany do PKW wraz z założeniami dalszych badań.
W dotychczasowych konsultacjach PKW prezentowała uczestnikom kartę w formacie A0, natomiast eksperci Fundacji przygotowali wersję w mniejszym formacie A2. W ocenie badaczy, ich projekt karty wyborczej mógłby być zastosowany w 95,6 proc. wszystkich okręgów.
Dr Adam Gendźwiłł z Uniwersytetu Warszawskiego ocenił, że „karta w postaci płachty jest rozwiązaniem znacznie prostszym, oszczędniejszym i bezpieczniejszym. Taka karta od razu w sposób czytelny prezentuje pełny zakres wyboru i może przyczynić się do ograniczenia liczby głosów nieważnych albo oddanych przez pomyłkę na inną listę niż wyborca zamierzał.”
Gendźwił zwrócił uwagę, że wyborcy niewidomi i niedowidzący będą mieli zapewnioną samodzielność i tajność głosowania. W przypadku kart-broszur, aby wyborca mógł skorzystać z nakładki w języku Braille’a w praktyce ktoś musi mu najpierw pomóc odnaleźć odpowiednią stronę z listą na którą chce zagłosować. Trudno w takim wypadku mówić o samodzielnym tajnym głosowaniu” – dodał.
Eksperci zwrócili uwagę, że wprowadzenie broszur wyborczych (tzw. książeczek) przyczyniło się do gwałtownego wzrostu liczby głosów nieważnych. Wyborcy zaznaczali po jednym kandydacie na każdej stronie, traktując je jak odrębne karty wyborcze. Według badaczy, w ten sposób zmarnowało się ok. 690 tys. głosów.
Podczas konsultacji prowadzonych przez PKW uczestnicy krytykowali duży format płachty, podkreślając, że jest nieporęczna, niepraktyczna i zniechęcająca do głosowania. Zwrócili jednak uwagę, że broszura sprawia problemy z precyzyjnym ułożeniem nakładki Braille’a, a płachta daje możliwość pełnego oglądu wszystkich alternatyw i zwiększa prawdopodobieństwo oddania głosu autentycznie samodzielnie i nie pomylenia się.
Eksperci Fundacji Batorego zaznaczyli, że zaprezentowane wzory kart to na razie propozycja. Przed wprowadzeniem ich do użytku powinny być poddane wnikliwemu badaniu z udziałem różnych grup wyborców, którym głosowanie sprawia szczególne trudności.
mm/