Góra Kalwaria: Ojciec Papczyński w sanktuarium

Wieczernik w Górze Kalwarii wyniesiono do godności sanktuarium diecezjalnego. Swoją decyzję metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz ogłosił w ostatnią niedzielę podczas uroczystej mszy świętej na Mariankach.

Wobec kilku tysięcy osób zgromadzonych na placu przy kościele, w którym spoczywa święty o. Stanisław Papczyński, kard. Nycz odczytał ów dekret. „Mając na względzie potrzeby duchowe wiernych Archidiecezji Warszawskiej oraz przychylając się do prośby Przełożonego Prowincji Polskiej Zgromadzenia Księży Marianów [...], ustanawiam Sanktuarium Diecezjalne Świętego Stanisława Papczyńskiego z siedzibą w kościele rektorskim Opatrzności Bożej na Mariankach” – brzmi fragment aktu.

Od Ełku do Podegrodzia

– Po beatyfikacji oraz kanonizacji ojca Papczyńskiego dziś stawiamy kropkę nad „i” – stwierdził w kazaniu metropolita. I dodał: – Święty Stanisław nie potrzebuje sanktuarium. Ono jest potrzebne nam. Potrzebujemy przychodzić tu, aby się modlić i uświadamiać sobie, jak bardzo aktualne jest nauczanie tego zakonnika w dzisiejszych czasach.

– To pierwsze na świecie sanktuarium o. Papczyńskiego. Myślę, że będzie w szczególny sposób oddziaływać na nasze miasto, gminę i całe Mazowsze – podkreślił w przemówieniu burmistrz Góry Kalwarii Dariusz Zieliński. Podziękował kardynałowi za podjętą decyzję, a księżom marianom – za szerzenie kultu świętego Stanisława (założyciela zakonu).

W czasie mszy św. przekazano jego relikwie pięciu delegacjom – reprezentującym dwie parafie ukraińskie, dwie polskie (Otwock i Rzekuń k. Ostrołęki) oraz misję katolicką w chińskim Harbinie. Wśród zebranych przed nowym ołtarzem polowym nie zabrakło wiernych z małopolskiego Podegrodzia, w którym S. Papczyński się urodził, oraz z Ełku, gdzie wydarzyły się dwa najgłośniejsze cuda za jego przyczyną w XXI wieku. Przybyli też przedstawiciele okolicznych samorządów, a marszałkowie Sejmu, Senatu i województwa przesłali organizatorom uroczystości listy gratulacyjne.

Skuteczny orędownik

Co kryje się pod słowem „sanktuarium”? – Do tej rangi może zostać podniesione miejsce, w którym Pan Bóg jakby hojniej udziela łask, a ludzie bardziej otwierają się na Jego działanie – wyjaśnia ks. Jan M. Rokosz, kustosz grobu o. Papczyńskiego. – Nasz kościół otrzymał godność sanktuarium ze względu na spoczywającego w nim świętego Stanisława, który jest skutecznym pośrednikiem między przybywającymi tu wiernymi a Bogiem, skutecznym orędownikiem – uzupełnia ks. Rokosz.

Więcej o sanktuarium na nowe stronie internetowej – papczynski.pl.