Modelowanie determinant rynku pracy stanowi użyteczne narzędzie poznawcze służące monitorowaniu aktualnej sytuacji. Dodatkowe uwzględnienie powiązań pomiędzy rynkami pracy województw daje możliwość kontroli międzywojewódzkich przepływów pracowników, obrazuje ponadregionalny zasięg działalności przedsiębiorstw i mobilność kapitału. Równie ważną rolę pełni prognozowanie, które należy uznać za jeden z najistotniejszych elementów pozwalających uczestnikom rynku pracy (głównie władzom publicznym i pracodawcom) na redukowanie niepewności dotyczących przyszłego kształtowania się zjawisk. Barbara Dańska-Borsiak oraz Alicja Olejnik – ekspertki z obszaru ekonometrii z Uniwersytetu Łódzkiego – prezentują analizy i prognozy, które są częścią ich szerszych badań.
Badania autorek zostały opublikowane są w pracy: „Analizy i prognozy polskiego rynku pracy. Przekrój wojewódzki”, Wydawnictwo UŁ, Łódź, 2021. Miały one na celu wyznaczenie prognoz liczby pracujących dla 16 województw na lata 2019–2050. Sporządzone one zostały na podstawie modelu przestrzennego o równaniach pozornie niezależnych (SUR) oszacowanego na podstawie danych z lat 1995–2018. Konstrukcja i estymacja modelu poprzedzona została szczegółową analizą przestrzenną i czasową liczby pracujących i innych zmiennych opisujących sytuację na wojewódzkich rynkach pracy.
Procedura prognozowania składa się z trzech etapów. Pierwszym z nich było oszacowanie zależności pomiędzy liczbą pracujących w danym województwie a jej determinantami. Drugi etap polegał na wyznaczeniu prognoz zmiennych objaśniających modelu prognostycznego. W ostatnim etapie, zakładając, że ustalona w modelu relacja jest stabilna, wartości zmiennych objaśniających w okresie prognozy wykorzystane zostały do sporządzenia projekcji liczby pracujących do roku 2050.
Czy wojewódzkie rynki pracy będą podążały wspólnym kursem?
Z badań wynika, że nie obserwuje się wspólnej tendencji dla wszystkich 16 województw, ani w okresie historycznym ani w okresie prognozy. Zmiany liczby pracujących w okresach historycznym i prognozowanym przedstawione na Wykresie 1 zostaną krótko omówione poniżej.
W okresie 1995–2018 mimo pewnych fluktuacji liczba pracujących w województwie dolnośląskim stale rosła. Z kolei w czasie prognozy obserwujemy stały spadek zatrudnienia o przeszło 3 tys. osób rocznie. Najbardziej dynamiczne zmniejszanie się liczby pracujących przewiduje się na lata 2023–2030, ze spadkiem o prawie 12 tys. osób w 2023 r. W kolejnych latach prognozowana jest stabilizacja aż do 2042 r. Następnie można spodziewać się ponownego, gwałtownego spadku zatrudnienia o średnio 3 tys. osób rocznie aż do końca horyzontu prognozy.
W województwie kujawsko-pomorskim w okresie historycznym nie obserwowano wyraźnych tendencji zwiększania bądź zmniejszania się zatrudnienia, a raczej dość widoczne fluktuacje. Zgodnie z przewidywaniami, po początkowym wzroście liczby pracujących w 2020 r. o przeszło 2,5 tys. osób, w latach 2021–2030 przewiduje się etap łagodnych spadków – średnio rocznie o około 2 tys. osób. Po tym czasie nastąpi okres względnej stabilizacji do roku 2036, a w kolejnych latach obserwowane będzie zmniejszanie się zatrudnienia z najbardziej dynamicznym spadkiem po 2045 r. aż do końca okresu prognozy. W 2050 r. przewiduje się zatrudnienie na poziomie z 2004 r., dokładnie na poziomie 764,82 tys. osób.
W przypadku województwa lubelskiego dane historyczne pokazują łagodne, choć nierównomierne zmniejszanie się liczby pracujących. Opracowana prognoza wskazuje na kontynuację trendu spadkowego, przy czym w horyzoncie prognozy jest on wręcz liniowy ze zmianą liczby pracujących średnio o 4 tys. osób rok do roku. Przewidywana w 2050 r. liczba pracujących na poziomie 727 tys. osób stanie się najniższą w historii tego województwa, które w 2015 r. miało przeszło milion aktywnych osób na rynku pracy.
Trend dynamicznego wzrostu zatrudnienia w województwie lubuskim w latach 1995–2018 nie będzie kontynuowany w okresie prognozy. Po prognozowanym wyraźnym spadku w 2020 r. nie przewiduje się dalszego zmniejszania się liczby pracujących przez kolejne trzy lata, która utrzyma się na poziomie około 412 tys. zatrudnionych. Począwszy od 2024 r. można się spodziewać stabilnego, lecz łagodnego wzrostu zatrudnienia na poziomie około 300 osób rocznie. Maksymalny poziom liczby pracujących to 423 tys. osób i nie zbliża się nawet do wartości z 2018 r.
W danych historycznych opisujących zatrudnienie w województwie łódzkim nie obserwuje się zdecydowanych tendencji, a raczej zdynamizowaną oscylację wokół średniej równej 1176 tys. osób. W horyzoncie prognozy oczekiwany jest prawie liniowy spadek zatrudnienia, średnio w tempie przeszło 4 tys. osób rocznie. Zwiększenie dynamiki tempa spadku zatrudnienia można przewidywać w ostatnich pięciu latach prognozy, kiedy to będzie ubywało około 6 tys. pracujących rocznie.
Zatrudnienie w województwie małopolskim w latach 1995–2018 pozostawało na dość stabilnym poziomie, ze średnią około milion trzysta osób. W roku 2019 przewiduje się znaczny spadek liczby pracujących, bo aż o 26 tys. osób w porównaniu do roku poprzedniego. W kolejnym roku szacuje się, że zatrudnienie wzrośnie niemal o prawie 12 tys. osób, do poziomu 1423 tys. osób – poziomu porównywalnego z rokiem 2017. Po kolejnym wzroście, jaki nastąpi w 2021 r., można spodziewać łagodnych wzrostów zatrudnienia na poziomie około 3 tys. rocznie. Następne lata to okres dynamicznej poprawy sytuacji na rynku pracy, ponieważ zatrudnienie powinno się zwiększać w tempie około 5 tys. osób rok do roku. Przewiduje się, że w roku 2050 liczba pracujących w województwie małopolskim wyniesie prawie milion sześćset osób.
Historyczna tendencja rozrostu mazowieckiego rynku pracy zostanie zachowana w horyzoncie prognozy, jednak tempo zwiększania się liczby pracujących będzie znacznie wolniejsze. Do 2039 r. przewiduje się bardziej dynamiczny wzrost zatrudnienia niż w latach następnych. Szacuje się, że w okresie 2019–2039 z każdym rokiem będzie przybywało średnio przeszło 12 tys. osób. W kolejnych ośmiu latach ten wzrost okaże się już łagodniejszy, a zatrudnienie zwiększy się o około 7 tys. osób rocznie. Szacunki liczby pracujących na ostatnie trzy lata okresu prognoz wskazują, że krzywa wzrostu zatrudnienia będzie się docelowo wypłaszczać, a zmiany rok do roku nie przekroczą 5%. W 2050 r. liczba pracujących osiągnie poziom bliski 3 mln osób, czyli zdecydowanie najwyższy w historii województwa.
Wykres 1. Prognoza liczby pracujących (w tys. osób) w województwach polskich w latach 2019–2050
Źródło: opracowanie własne w programie Excel.
Począwszy od 1998 r., liczba pracujących w województwie opolskim stale się zmniejsza, z niewielkimi korektami. Po wstępnym spadku liczby pracujących w pierwszym roku prognozy, z 400 do 380 tys. można zaobserwować, że w dalszym horyzoncie zatrudnienie opisuje łagodny trend paraboliczny. Początkowo widoczny jest średni roczny wzrost liczby pracujących o tysiąc osób, a następnie coraz szybszy spadek aż do 3,5 tys. osób w ostatnim roku prognozy. W tym roku liczba pracujących wynosząca 345 tys. osób będzie porównywalna z tą z 2002 i 2013 r.
W województwie podkarpackim w okresie historycznym liczba pracujących oscyluje wokół 800 tys. osób, bez wyraźnych tendencji spadkowych czy wzrostowych. W okresie prognozy zatrudnienie utrzymuje się mniej więcej na stałym poziomie około 850 tys. osób.
W województwie podlaskim w latach 1995–2018 nie uwidoczniły się wyraźne tendencje zmian liczby pracujących, a średni poziom zatrudnienia wahał się wokół 470 tys. Z kolei w okresie prognozy po początkowym spadku liczby pracujących w latach 2018–2019 o 25 tys. i dwuletnim okresie stabilizacji rysuje się wyraźny, liniowy trend spadkowy ze średnim rocznym ubytkiem pracujących na poziomie blisko 1800 osób. Najniższa prognozowana wartość przypada na rok 2050 i wynosi 405 tysięcy osób. Jest ona niższa od najniższej historycznej wartości zanotowanej w 2006 r. o ponad 15 tys. osób.
Oczekiwane wartości liczby pracujących w tysiącach osób w województwie pomorskim w latach 2019–2050 przedstawiono w tabeli 4.15. W okresie historycznym można było zaobserwować wzrost liczby pracujących z poziomu 741 tys. zatrudnionych do przeszło miliona w 2018 r. W 2019 przewiduje się spadek do poziomu 960 tys. osób, który utrzyma się przez kolejne lata aż do 2030 r. Do 2036 r. liczba pracujących będzie dalej dynamicznie rosła, średnio o około 3,5 tys. osób rocznie. W kolejnych latach, mimo utrzymującego się trendu wzrostowego, tempo zwiększania się zatrudnienia zwolni, ponieważ pracujących będzie przybywało 1,5 tysiąca rocznie. Najwolniejszy wzrost zatrudnienia oczekiwany jest w ostatnich latach prognozy ze średnim przyrostem o 750 osób rocznie. Przewidywana liczba pracujących w 2050 r. jest o 4 tys. niższa niż maksymalna wartość historyczna odnotowana w 2018 r.
Począwszy od 2000 do 2018 r., w województwie śląskim obserwuje się wzrost liczby pracujących średnio o 36%. Ta tendencja nie utrzymuje się jednak w prognozowanym okresie. W pierwszych dwóch latach prognozy przewiduje się znaczące wzrosty liczby pracujących aż do 6% w 2020 r. W kolejnych latach, aż do 2030 r., można z kolei spodziewać się gwałtownych spadków zatrudnienia średnio o około 10 tys. osób rocznie. Trend ten utrzyma się aż do końca okresu prognozy, choć począwszy od 2031 r., powinien być już łagodniejszy, ze stratą liczby pracujących na poziomie około 4 tys. osób rocznie. Mimo wyraźnego trendu spadkowego zatrudnienia zmiana liczby pracujących w 2050 r. w stosunku do 2018 nie powinna przekroczyć 3,5%.
Zatrudnienie w województwie świętokrzyskim w okresie historycznym wahało się wokół średniej, tj. 0,5 mln osób, choć w ostatnich latach obserwowano dość gwałtowne spadki liczby pracujących. Szacuje się, że ta tendencja zostanie utrzymana również w prognozowanym okresie. Po początkowym dwuprocentowym spadku w 2019 r. przewiduje się wzrost w 2020 r. o 5 tys. osób. W późniejszym okresie oczekuje się, że zatrudnienie będzie systematycznie spadać w tempie około 3,5 tys. pracujących rocznie. Można się spodziewać, że do roku 2050 liczba pracujących zmniejszy się w stosunku do 2018 r. aż o przeszło 20% (o niespełna 400 tys. osób), czyli do wartości nigdy wcześniej nieodnotowanej w województwie świętokrzyskim.
Przewiduje się, że obserwowany w okresie historycznym rosnący trend liczby pracujących w warmińsko-mazurskim powinien utrzymać się również w horyzoncie prognozy. W pierwszych czterech latach prognozy szacuje się, że rynek pracy będzie się rozrastał w tempie 2,5 tys. osób rocznie. W kolejnych latach, aż do 2036 r., wzrost ten będzie mniej dynamiczny, bo na poziomie 2 tys. osób rocznie. Przez ostatnie 13 lat okresu prognozy szacuje się, że liczba pracujących będzie systematycznie, choć łagodnie rosła, średnio z każdym rokiem o 630 osób.
W województwie wielkopolskim od 1995 do 2018 r. notuje się systematyczny wzrost zatrudnienia. Przewiduje się, że ten trend utrzyma się również w okresie prognozy. W pierwszym roku przewiduje się spadek zatrudnienia o 2%. Lata 2020 i 2021 to okres powiększania się rynku pracy o około 1700 osób rocznie. Po okresie stabilizacji szacuje się, że w latach 2031–2044 nastąpi czas najbardziej dynamicznego wzrostu w tempie przeszło 3,6 tys. osób rocznie. W ostatnich latach prognozy oczekuje się, że rynek pracy w województwie będzie się kurczył z każdym rokiem o 660 osób, choć w ostatnim roku prognozy liczba pracujących będzie wyższa niż w 2018 roku.
Poza znaczącym wzrostem w roku 2016 z poziomu 555 tys. do 672 tys. osób, w województwie zachodniopomorskim nie obserwowano wyraźnych tendencji. W horyzoncie 2050 przewiduje się systematyczny spadek liczby pracujących w tempie około 3 tys. rocznie, z wyłączeniem roku 2020, w którym przewiduje się nieznaczny wzrost zatrudnienia. Najmniejsze spadki liczby pracujących prognozuje się w latach 2031–2036, kiedy to z każdym rokiem rynek pracy będzie notował ubytek rzędu 1,5 tysiąca osób. Z kolei ostatnie trzy lata okresu prognozy to już roczne straty liczby pracujących na poziomie 3,3 tys. osób.
Jaka będzie kształtowała się sytuacja na tle kraju?
Rysunek 1. Względne zmiany liczby pracujących [%]
Źródło: opracowanie własne w programie ArcMap.
Średnio w Polsce w roku 2030 w stosunku do 2018 przewidywany jest spadek liczby pracujących o niespełna 3% (por. rys. 1.). Największy względny wzrost zatrudnienia w tym okresie przewiduje się w mazowieckim (10,1%). Najmniejszym zwiększeniem liczby pracujących w tym okresie będzie charakteryzowało się województwo śląskie (0,9%), a największy spadek zatrudnienia prognozowany jest w województwie zachodniopomorskim (–11,8%). Niespełna dwuprocentowym, najmniejszym spadkiem będzie charakteryzowało się województwo wielkopolskie.
Zupełnie odmienna sytuacja przewidywana jest dla okresu 2030–2050. Najwyższy wzrost zatrudnienia prognozowany jest dla województwa małopolskiego, aż o 7,8%. Najniższe, półtoraprocentowe zwiększenie liczby pracujących przewidywane jest w lubuskim. W świętokrzyskim oczekuje się z kolei najwyższego spadku zatrudnienia na poziomie niespełna 15%. Najmniejszego ograniczenia zatrudnienia można się spodziewać w województwie dolnośląskim. W tym okresie liczba zatrudnionych w Polsce średnio spadnie o 3,2%.
Zmniejszenie udziału zatrudnienia w horyzoncie prognozy w ogólnopolskim rynku pracy przewiduje się w aż dziesięciu województwach. W długim okresie wartość liczby pracujących w województwie świętokrzyskim będzie wynosiła tylko 79% wartości udziału w roku 2018. Niewiele lepszej sytuacji można oczekiwać w zachodniopomorskim, gdzie prognozuje się dziewiętnastoprocentowy spadek udziału, ponieważ wartość wskaźnika wynosi 0,81. Podobne zmniejszenie partycypacji w polskim rynku pracy oczekiwane jest w województwie lubelskim i podlaskim ze spadkiem na poziomie 17%, w województwach opolskim (14%), łódzkim (13%), kujawsko-pomorskim (12%), dolnośląskim (11%). Zerowe wskaźniki długookresowej dynamiki udziałów zatrudnienia prognozowane są dla województw pomorskiego i podkarpackiego.
O czym musimy pamiętać?
Analizując prognozy rynku pracy należy mieć na uwadze złożone i nadal nie do końca poznane skutki ekonomiczne pandemii wirusa COVID-19. Dodatkowo, trudna do przewidzenia w długim okresie sytuacja demograficzna może spowodować konieczność weryfikacji prognoz.
Publikacja „Analizy i prognozy polskiego rynku pracy. Przekrój wojewódzki” jest dostępna nieodpłatnie do pobrania pod tym adresem https://wydawnictwo.uni.lodz.pl/produkt/analizy-i-prognozy-polskiego-rynku-pracy/
Barbara Dańska-Borsiak, mgr matematyki i dr hab. nauk ekonomicznych. Pracuje na stanowisku profesora w Katedrze Ekonometrii Przestrzennej Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego Uniwersytetu Łódzkiego. Jest autorką licznych prac, głównie z zakresu metod ekonometrii panelowej. Specjalizuje się w analizach wzrostu gospodarczego i jego determinant, zwłaszcza bezpośrednio nieobserwowalnych (TFP, kapitał ludzki), konwergencji oraz regionalnych rynków pracy. Doświadczenie w modelowaniu i prognozowaniu popytu na pracę, a w szczególności jego aspektów przestrzennych i regionalnych zyskała uczestnicząc w projektach badawczych dotyczących analizy rynku pracy.
Dr Alicja Olejnik, matematyk i ekonometryk, jest zatrudniona na stanowisku adiunkta w Katedrze Ekonometrii Przestrzennej Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego Uniwersytetu Łódzkiego. Opublikowała szereg prac z zakresu teorii i zastosowań ekonometrii przestrzennej. Specjalizuje się w analizie regionalnych rynków pracy, regionalnego wzrostu gospodarczego i jego determinant, w szczególności czynników innowacyjności. Udział w projektach badawczych dotyczących analizy rynku pracy dał jej doświadczenie w modelowaniu i prognozowaniu m.in. popytu na pracę, a w szczególności jego aspektów przestrzennych i regionalnych.
Źródło:
Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego
Kontakt: lukasz.orzechowski@uni.lodz.pl