Ogłoszona przez MSWiA "Bitwa o wozy" ma charakter ogólnopolski. Wóz strażacki ma trafić do każdej gminy do 20 tys. mieszkańców, która w danym województwie osiągnie najwyższą frekwencję podczas I tury wyborów czyli 28 czerwca. Jak zapowiedział kilka dni temu wiceminister SWiA Maciej Wąsik, 16 takich pojazdów sfinansuje w całości resort. Wartość jednego samochodu to ok. 800 tys. zł.

"Jako współprzewodniczący Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego chciałbym zaapelować do wójtów, burmistrzów, radnych ze wszystkich opcji politycznych, byśmy razem za tydzień walczyli o jak najwyższą frekwencję wyborczą" – mówił podczas sobotniej konferencji wiceminister SWiA Paweł Szefernaker. Jak dodał, inspiracją dla programu MSWiA były m.in. zeszłoroczne akcje profrekwencyjne samorządów. "My bierzemy dobry przykład od samorządów i tego typu akcję dzisiaj zapowiadamy" – podkreślił.

We wtorek wystartowała z kolei lokalna kampania profrekwencyjna, skierowana do gmin będących członkami Stowarzyszenia „Metropolia Warszawa” (SMW).W akcji „Głosujesz? Zyskujesz!” 50 tys. zł otrzyma gmina, która (spośród wszystkich stowarzyszonych) odnotuje najwyższą frekwencję w wyborach prezydenckich. Środki pochodzą ze składek członkowskich Stowarzyszenia, które chce w ten sposób zmobilizować wyborców, aby w najbliższą niedzielę poszli do urn lub zagłosowali korespondencyjnie.

Stowarzyszenie zrzesza 32 gminy położone w tzw. Obszarze Metropolitalnym Warszawy, określanym jako NUT2 „warszawski stołeczny”. Są to (w kolejności alfabetycznej):  Błonie, Cegłów, Dębe Wielkie, Góra Kalwaria, Grodzisk Mazowiecki, Halinów, Izabelin, Jadów, Józefów, Karczew, Legionowo, Lesznowola, Łomianki, Marki, m. st. Warszawa,  Michałowice, Milanówek, Mińsk Mazowiecki, Mrozy, Nadarzyn, Nieporęt, Osieck, Piaseczno, Piastów, Podkowa Leśna, Radzymin, Stare Babice, Tłuszcz, Wiązowna, Wieliszew, Wołomin, Żabia Wola.

"W  przypadku zarządzenia drugiej tury wyborów, wsparcie finansowe zostanie przekazane gminie, w której średnia frekwencja z obydwu tur będzie najwyższa" – czytamy w uchwale zarządu Stowarzyszenia.

"Wybory prezydenckie w Polsce tradycyjnie cieszą się w Polsce wysoką frekwencją. Przed pięcioma laty w pierwszej turze było to 48,96 proc. a  w drugiej – 55,34 proc. Rekordowy pod tym względem był rok 1995, kiedy to w obu turach frekwencja wyraźnie przekroczyła 60 proc. Mamy nadzieję, że w najbliższą niedzielę uda nam się przynajmniej zbliżyć do tego wyniku, a w wariancie optymistycznym – pobić go – mówi wiceprezes SMW, burmistrz Piaseczna Daniel Putkiewicz.

"Chcielibyśmy, aby obywatele w namacalny sposób poczuli, że ich głos ma znaczenie. To właśnie suma tych pojedynczych głosów wskaże prezydenta na niełatwy czas, w którym przyjdzie się nam wszystkim mierzyć zarówno z dalszym ciągiem epidemii koronawirusa jak i z kryzysem gospodarczym" – dodaje skarbnik Stowarzyszenia, burmistrz Wołomina Elżbieta Radwan.

js/