Każde odstępstwo w planie miejscowym od zasad wyznaczonych w studium gminnym winno być poprzedzone nowelizacją uchwały w sprawie tego studium – ocenił wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.
W rozstrzygnięciu nadzorczym wojewody zauważono, że studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego nie ma mocy aktu powszechnie obowiązującego i nie jest aktem prawa miejscowego. Jednak jako akt planistyczny określa politykę przestrzenną gminy i "bezwzględnie wiąże organy gminy przy sporządzeniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego".
"Każde odstępstwo w planie miejscowym od zasad wyznaczonych w studium gminnym, prowadzące do naruszenia polityki przestrzennej określonej w studium, winno być poprzedzone nowelizacją uchwały w sprawie studium" –– wskazał wojewoda.
Powołał się przy tym na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uznał, że „ustalenia studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy są wiążące dla organów gminy przy sporządzaniu planów miejscowych, którego ustalenia muszą być zgodne z ustaleniami studium" (wyrok NSA z 8 czerwca 2011 r., sygn. akt I OSK 481/11).
Wojewoda zauważył, że w studium nie tylko dokonuje się kwalifikacji poszczególnych obszarów gminy i ich przeznaczenia, ale również określa się m. in. minimalne i maksymalne parametry i wskaźniki urbanistyczne. Wynika to wprost z § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie zakresu projektu studium.
W ocenie organu nadzoru, określenie innego przeznaczenia terenu, czy też ustalenie innych wskaźników zagospodarowania terenu lub parametrów kształtowania zabudowy (tzw. parametrów urbanistycznych), w planie miejscowym niż w studium, należy zakwalifikować, jako istotne naruszenie zasad sporządzenia planu miejscowego, co stanowi przesłankę do stwierdzenia jego nieważności w całości lub części.
"Parametry i wskaźniki urbanistyczne określone w planie miejscowym mogą być inne niż te określone w studium, pod warunkiem jednak, że nie przekraczają one wielkości w nim wyznaczonych" – wyjaśnił wojewoda.
Wiążący charakter studium wynika z art. 9 ust. 4 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (p.z.p.), zgodnie z którym ustalenia studium są wiążące dla organów gminy przy sporządzaniu planów miejscowych. Ma na to wpływ również art. 15 ust. 1 ustawy o p.z.p., w brzmieniu: „wójt, burmistrz albo prezydent miasta sporządza projekt planu miejscowego, zawierający cześć tekstową i graficzną, zgodnie z zapisami studium oraz przepisami odrębnymi, odnoszącymi się do obszaru objętego planem". Natomiast w myśl art. 20 ust. 1 ustawy o p.z.p. plan miejscowy uchwala rada gminy po stwierdzeniu, że nie narusza on ustaleń studium.
Stosownie do art. 28 ust. 1 ustawy — istotne naruszenie zasad sporządzania studium lub planu miejscowego, istotne naruszenie trybu ich sporządzania, a także naruszenie właściwości organów w tym zakresie, powodują nieważność uchwały rady gminy w całości lub części.
kic/