Przewodniczący rady marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski po wtorkowym posiedzeniu przekazał dziennikarzom, że miasta średniej wielkości, których w Polsce jest ok. 130, mają coraz większe problemy. Dodał, że większość z tych miast, które kiedyś były centrami lokalnych społeczności, dziś traci na znaczeniu.

Prezydent Tomaszowa Mazowieckiego Marcin Witko wskazywał na potrzebę specjalnego pakietu reform dla takich miast jak Tomaszów Mazowiecki. "Dla miast średnich, miast, które tracą swoje funkcje na skutek chociażby likwidacji dużych przedsiębiorstw, które kiedyś funkcjonowały" - mówił.

"Dziś przytaczaliśmy dobre praktyki w samorządach, również rozmawialiśmy o możliwości kompleksowego załatwienia problemów miast średnich, takich jak Tomaszów Mazowiecki, Skierniewice, Puławy czy wiele innych miast, które liczą od 20 do 100 tys. mieszkańców, a specyfika ich funkcjonowania jest zgoła odmienna niż specyfika funkcjonowania miast takich jak Warszawa, Kraków, Łódź czy Poznań i też takich małych miasteczek jak Nowe Miasto nad Pilicą czy Rawa Mazowiecka" - mówił.

Wiceszefowa resortu finansów i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak, podkreśliła, że miasta średniej wielkości "cierpią na różnych frontach, przede wszystkim w kwestii demograficznej (...), ale również w kwestiach społecznych, gospodarczych i administracyjnych".

"MFiPR, które odpowiada za politykę regionalną, za kształt krajowej strategii rozwoju regionalnego, ale również realizuje zapisy strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju, wskazało miasta średnie tracące funkcje społeczno-gospodarcze, ich obszary funkcjonalne, jako te miejsca, które wymagają dodatkowego wzmocnienia przez środki europejskie i dedykowane programy, jak chociażby +Human Smart Cities. Inteligentne miasta współtworzone przez mieszkańców+, czy kwestie dotyczące Partnerskiej Inicjatywy Miast" - powiedziała Jarosińska-Jedynak.

Dodała, że także perspektywa finansowa 2021-2027 dotycząca środków europejskich "wskazuje potencjały rozwojowe właśnie w miastach średnich tracących funkcje społeczno-gospodarcze, aby wesprzeć te potencjały, które tam są". Pieniądze mają znacząco wzmocnić realizację inwestycji ważnych z punktu widzenia rozwoju regionalnego.

"Będą to obszary, które podczas oceny wniosków będą uzyskiwały dodatkowe preferencje w stosunku do innych miejscowości. Preferencje punktowe pozwalające im na to, aby uzyskać większe wsparcie, uzyskać to wsparcie bardziej pewnie niż pozostałe jednostki samorządu terytorialnego dlatego, żeby wykorzystać potencjał, żeby tworzyć tam miejsca do pracy, do mieszkania - przede wszystkim dla mieszkańców" - mówiła Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

Wiceszefowa MRiPR podkreśliła, że zależy jej na tym, aby działania te były prowadzone w partnerstwie pomiędzy jednostkami samorządu terytorialnego. To pozwoli na oszczędności i ekonomiczny rozwój potencjału danej miejscowości, ale również da większe szanse rozwojowe poprzez wzmacnianie konkurencyjności, czy kompetencji administracji publicznej na danym obszarze.

"Poszukujemy też rozwiązań jak środki europejskie. Środki budżetu państwa mogą wspierać ważne z punktu widzenia rozwoju inicjatywy - nie tylko w miastach tracących funkcje społeczno-gospodarcze, ale również w innych miejscowościach - realizując zrównoważony proces rozwoju każdej miejscowości tak, abyśmy równomiernie rozdzielali środki, inwestycje i tym sposobem też równomiernie rozwijali Polskę" - zaznaczyła.

Rada ds. Samorządu Terytorialnego została powołana przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę 31 maja 2021 r. Liczy 31 osób. Przewodniczącym Rady jest marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski.

Główne zadania Rady to m.in. przygotowywanie dla prezydenta opinii i ekspertyz dotyczących samorządu terytorialnego, przegląd i analiza rozwiązań prawnych oraz opracowywanie założeń i projektów prezydenckich inicjatyw legislacyjnych w tym zakresie, a także edukacja i promocja wspierających rozwój samorządu terytorialnego działań i inicjatyw.

mchom/ aba/