Obelisk Bartka Nowaka, usytuowany w Jaksicach, został poddany gruntownej renowacji. Powstał nowy cokół, oczyszczono głaz narzutowy, jak również wykonaną z mosiądzu tablicę memoracyjną
Gruntownej renowacji poddany został niedawno obelisk Bartka Nowaka, usytuowany w Jaksicach przy ul. Dworcowej.
Powstał nowy cokół, oczyszczono głaz narzutowy, jak również wykonaną z mosiądzu tablicę memoracyjną, którą podtrzymuje, a zawiera okolicznościową inskrypcję.
Zadanie sfinansowano ze środków Gminnego Komitetu Ochrony Pomników Walk i Męczeństwa, któremu przewodniczy Teresa Kwiatkowska, Zastępca Wójta Gminy, a powołał go Wójt Gminy, Lech Skarbiński. Uwzględniał je tegoroczny plan rzeczowy. Całość prac zrealizowała firma Kamieniarstwo T. Bieniek z Pakości.
Plany na rok 2009 obejmują remont dwóch kolejnych nagrobków.
Okrągła 115 rocznica urodzin stwarza doskonałą okazję, by przypomnieć nietuzinkowa sylwetkę.
Bartłomiej Nowak przyszedł na świat 23 sierpnia 1823 roku w Jaksicach. Historiografia określa go dzisiaj mianem kujawskiego społecznika, przywódcy chłopskiego i pułkownikiem okresu powstania styczniowego.
Pochodził ze środowiska chłopskiego. Jego najbliższa rodzina mieszkała na obszarze zaboru pruskiego i rosyjskiego. Będąc poddanym pruskim przeszedł kampanię 1849 r. (Wiosny Ludów) w Badenii. Służbę wojskową zakończył w stopniu podoficera.
Pierwszy „czerwony" Rząd Narodowy mianował go po wybuchu powstania majorem, następnie podpułkownikiem z misją zorganizowania samodzielnego oddziału partyzanckiego. Latem 1863 r. Nowak kilkakrotnie przybywał do Włocławka, utrwalał kontakty, poszukiwał sojuszników do realizacji planu zajęcia miasta. Po wejściu do Rządu stronnictwa „białych", w sierpniu 1863 r. otrzymał dymisję. Dotarł do samego dyktatora Romualda Traugutta w Warszawie, który przywrócił mu uprawnienia samodzielnego dowódcy w randze pułkownika.
Jesienią 1863 r. dowodzony przez niego oddział dokonał pod Markowicami nieudanego zamachu na majora Schwartza - naczelnika wojennego powiatu włocławskiego.
Pułkownik Nowak wielokrotnie przekraczał granicę rosyjsko pruską, przemycał broń i ochotników. W marcu 1864 r. został aresztowany przez Prusaków podczas próby nielegalnego przekroczenia granicy w rejonie Sędzina. Bartka przetransportowano do więzienia w Inowrocławiu, a później do Berlina. Po procesie o zdradę stanu więziono go w tamtejszym więzieniu Moabit. Po roku bytności za kratami uwolniono go dzięki interwencji grupy posłów pruskich.
Później pracował jako karbowy i rządca w majątkach na terenie zaboru pruskiego. Dzięki carskiej amnestii wrócił do Słupów. Nabył gospodarstwo koło Bodzanowa. Zamieszkał tam z żoną, pasierbami i dwiema córkami. Do chwili śmierci nie ustawał w pracy oświatowej, organizował tajne szkółki elementarne, propagował kółka rolnicze. Domostwo naszego bohatera stanowiło pierwszy przytułek dla powracających z zesłania.
Zmarł 20 stycznia 1890 r. w Bodzanowie.
Zdzisław Arentowicz (wnuk powstańca styczniowego) tak pisał odnośnie Nowaka w swej broszurze zatytułowanej „O roku 1863 na Kujawach i o Bartku Nowaku": ... „Jest rzeczą słuszną, aby mogiła Bartka Nowaka została uchroniona przed zniszczeniem czasu. Niech będzie jedną z tych mogił, które patrzącym na nią wysyłać będą ów tajemniczy, a mocny rozkaz - Idź i czyń".
Mogiła - obelisk z czerwonej cegły, skrywający prochy Bartłomieja Nowaka stał na cmentarzu w Byczynie. Z początkiem XXI wieku zniszczony monument zastąpiono nagrobkiem z lastryko. Opiekę nad nim sprawują uczniowie.
tekst i foto Grzegorz Roczek
Urząd Gminy Inowrocław
Więcej wiadomości z Gminy Inowrocław