Wybrany na kolejną kadencję burmistrz Brwinowa podczas gminnych uroczystości 11 listopada złożył ślubowanie.

„Zgodnie z przepisami ślubowanie musi odbyć się na pierwszej sesji nowo wybranej rady miejskiej i u nas oczywiście też tak będzie, ale burmistrz chciał symbolicznie rozpocząć kadencję również przed mieszkańcami” – tłumaczą urzędnicy.

Jak podkreślają, podczas sesji w żadnej sali nie będzie możliwe zgromadzenie tylu mieszkańców, co podczas głównych gminnych uroczystości z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. A burmistrz, który w wyborach uzyskał ponad 80-proc. poparcia (w niektórych komisjach nawet ponad 90 proc.), chciał przyrzekać właśnie w obecności wyborców.

„To była inicjatywa burmistrza, jego potrzeba serca” – zaznaczają pracownicy urzędu gminy. Dodają, że Arkadiusz Kosiński wyjaśnił mieszkańcom, że formalnie ślubowania dokona na pierwszej sesji rady miejskiej.

Burmistrz sam ułożył rotę:
„Ja, Arkadiusz Kosiński, wolą Mieszkańców
wybrany po raz trzeci na Burmistrza Gminy Brwinów,
stojąc u stóp Pomnika Niepodległości - stanowiącego dowód patriotyzmu
i umiłowania Ojczyzny wielu pokoleń Brwinowian,
biorąc wszystkich obecnych na świadków,
uroczyście ślubuję mieszkańcom Brwinowa,
Grudowa, Falęcina, Milęcina, Kotowic, Biskupic, Czubina,
Krosny, Koszajca, Moszny, Domaniewa, Domaniewka,
Parzniewa, Kań, Otrębus, Owczarni, Tereni i Żółwina,
że Naszej Gminie zawsze gorliwie służył będę,
dochowując wierności postanowieniom Konstytucji
i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej,
a powierzony mi urząd sprawował będę tylko dla
dobra powszechnego i pomyślności mieszkańców,
obowiązkom służby poświęcając się niepodzielnie.
Tak mi dopomóż Bóg!”

„Słyszałam głosy ludzi, że byli wzruszeni” – komentuje pracowniczka urzędu.

aba/

Brwinów jest członkiem Klubu Samorządowego PAP.