Przepisy tzw. ustawy Kamilka mają być bardziej precyzyjne. Zniknąć mają także niepotrzebne komplikacje – przekazał resort sprawiedliwości, odnosząc się do projektowanej nowelizacji tzw. ustawy Kamilka. Projekt regulacji wpisano do wykazu prac rządu.
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich, czyli tzw. ustawy Kamilka. Zmiany przygotowane w resorcie sprawiedliwości mają usprawnić stosowanie przepisów chroniących dzieci.
Jak przekazało ministerstwo sprawiedliwości, nowelizacja jest wynikiem monitoringu działania ustawy, który był prowadzony od lutego tego roku. Zmiany uwzględniają m.in. uwagi zgłoszone przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.
"Chodzi o proste rozwiązania w ramach szybkiej nowelizacji. Od 15 lutego obserwowaliśmy, jak ta ustawa działała w praktyce, rozmawialiśmy z organizacjami społecznymi, ale też z przedstawicielami innych resortów, zwłaszcza Ministerstwa Edukacji Narodowej. Bardzo zależało nam na zdiagnozowaniu, co działa, a co nie działa w ustawie i wprowadzeniu zmian, które naprawią ustawę i wyjaśnią wątpliwości" – mówiła cytowana w komunikacie resortu wiceministra sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz.
Najważniejsze zmiany to: zwolnienie rodziców uczniów z obowiązku przynoszenia zaświadczenia o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego, jeżeli np. wyjeżdżają jako opiekunowie na wycieczki szkolne. Wystarczy ich oświadczenie o niekaralności, a także zlikwidowanie opłat za zaświadczenia o niekaralności dla wolontariuszy prowadzących zajęcia z dziećmi czy studentów odbywających praktyki w szkołach.
Zniesiony zostanie także obowiązek podwójnego sprawdzania danej osoby, np. szkoła nie będzie musiała weryfikować w rejestrach karalności trenera, który już wcześniej został sprawdzony w klubie sportowym czy firmie, która go zatrudnia.
Zlikwidowany ma również zostać obowiązek przedstawiana zaświadczeń o niekaralności przez osoby przychodzące do szkoły, od których z założenia wymagana jest niekaralność. Chodzi m.in. o policjantów, adwokatów, radców prawnych i o sędziów.
Zaświadczenia o niekaralności nie będą też potrzebowali goście zaproszeni na zajęcia szkolne, o ile będzie w nich uczestniczyć nauczyciel. Dodany zostanie słownik wyjaśniający takie pojęcia, jak "organizator działalności", "inna działalność" i "działalność opiekuńcza".
Resort przypomniał, że tzw. ustawa Kamilka, czyli nowelizacja Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, weszła w życie 15 lutego 2024 r. Została uchwalona w odpowiedzi na tragiczną śmierć ośmioletniego Kamilka z Częstochowy, który zmarł w wyniku brutalnego znęcania się przez ojczyma.
Wprowadzone przez tzw. ustawę Kamilka przepisy nakładają obowiązek stosowania standardów ochrony małoletnich we wszystkich placówkach, które pracują z dziećmi. Chodzi m.in. o szkoły, przedszkola, ośrodki opiekuńcze, wychowawcze, religijne, artystyczne, medyczne, rekreacyjne, sportowe, młodzieżowe domy kultury, ogniska wychowawcze i świetlice osiedlowe. Zatrudnione w tych placówkach osoby muszą przedstawiać zaświadczenie o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego.
mchom/ joz/ mo/