Wiceszef PO przebywał w piątek na Podkarpaciu w ramach akcji PO i Koalicji Obywatelskiej pod hasłem "Kierunek Przyszłość". Na konferencji prasowej na rzeszowskim rynku Budce towarzyszyli parlamentarzyści KO i prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.

Wiceprzewodniczący PO nawiązał podczas konferencji w Rzeszowie do niedawnych wyborów prezydenta miasta, które wygrał Konrad Fijołek (dotychczasowy wiceprzewodniczący rady miasta i szef klubu Rozwój Rzeszowa, popierany m.in. przez PO, Lewicę, PSL i Ruch Polska 2050). "Rzeszów ostatnio stał się symbolem nie tylko samorządu, ale przede wszystkim tego, jak współpraca procentuje. To tutaj mieszkanki i mieszkańcy Rzeszowa pokazali co dla nich znaczy prawdziwa samorządność, co znaczy stawianie na ludzi, którzy całe swoje zawodowe życie związali z pięknym miastem Rzeszowem, którzy oddali dorosłą część swojego życia właśnie pracy samorządowej" – ocenił Budka.

Jego zdaniem Konrad Fijołek udowodnił, że codzienna praca, oddanie swojej małej ojczyźnie procentuje. Zauważył, że rzeszowianie w czasie wyborów pokazali również, że potrafią wybierać sami prawdziwego gospodarza, a "przywożenie w teczkach kandydatów" i "partyjne dyrektywy z Warszawy" na nic się nie zdadzą.

"Po raz kolejny w imieniu KO chcę zadeklarować to, co nas najbardziej różni od opcji która dzisiaj sprawuje władzę. Dla nas podstawą rozwoju Polski jest silny samorząd, są ludzie wybierani przez swoich mieszkańców. Są burmistrzowie, wójtowie, prezydenci z mocnym poparciem nie jakiejkolwiek partii politycznej, ale mieszkańców" – deklarował polityk.

Przypomniał, że jednym z postulatów KO jest silny samorząd. "Silny samorząd to również silne finanse i dlatego mówimy wyraźnie: musimy przebudować i przebudujemy finanse państwa w ten sposób, że cały CIT i PIT będą zostawały w samorządzie. Bo oprócz kompetencji, które zawsze przekazywaliśmy samorządowcom i samorządom, bardzo ważne są finanse" – wskazywał wiceprzewodniczący PO.

Podkreślał, że nie można skutecznie rozwiązywać problemów mieszkańców jeżeli samorządy będą pozbawiane środków finansowych. "Dlatego z tego miejsca, które stało się symbolem prawdziwej samorządności chcę powiedzieć: zawsze będziemy upominać się o silny samorząd i przyszłość Polski to właśnie Polska lokalna, Polska powiatowa, Polska regionalna, a nie Polska zarządzana z centrali partyjnej, bez względu na nazwę tej partii" – zapewniał Budka.

Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek podziękował za wparcie w czasie kampanii wyborczej, jakiego udzieliła mu m.in. PO. Powiedział, że bardzo się cieszy z postulatu programowego dotyczącego wzmacniania finansowego samorządów. "Bo dzisiaj samorządy, wiemy wszyscy, są bazą rozwoju społecznego i gospodarczego naszego kraju. Nie można ich osłabiać, a wręcz trzeba wzmacniać, zatem postulat, aby opierać nasze finanse na całym +picie+ i +cicie+ jest bardzo dobry i witamy go z wielkim zainteresowaniem i poparciem" – ocenił Fijołek.

Dodał, że chce, aby Rzeszów i wszystkie samorządy mogły się cieszyć z tego, że są w UE, i że nadal chcą do niej należeć i korzystać ze środków otrzymywanych z UE.

"Ale przede wszystkim chcemy stosować pewne standardy pracy, standardy komunikowania się z mieszkańcami, standardy realizowania inwestycji czy programów społecznych, które wiążą się z tym, czego uczymy się także od Europy" – przekonywał prezydent Rzeszowa.

W piątek do samorządowców zwracał się również premier Mateusz Morawiecki. "Samorządowcy wiedzą, że nie zabraknie pieniędzy na inwestycje" - mówił, nawiązując do funduszu Polski Ład. 

Czytaj:

Premier: samorządowcy wiedzą, że nie zabraknie pieniędzy na inwestycje

api/ aba/