W przyszłym tygodniu - w poniedziałek - do Polski dotrze 2,4 mln dawek szczepionki firmy Pfizer - poinformował w sobotę PAP prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski.
Prezes Kuczmierowski powiedział PAP, że na wtorek zaplanowane są dostawy szczepionek od AstraZeneca - 868 tys. sztuk oraz 237 tys. jednodawkowego preparatu firmy Johnson & Johnson. W przyszłą sobotę oczekiwany jest transport 250 tys. dawek szczepionki firmy Moderna.
Taka też liczba szczepionek Moderny - 250 tys. 800 sztuk - dotarła w sobotę do składnicy RARS w Wąwale.
Jak zaznaczył Kuczmierowski, przyszłotygodniowa dostawa od AstraZeneca pierwotnie była planowana na poniedziałek, ale rano w sobotę firma poinformowała, że szczepionki trafią do Polski jednak we wtorek.
"Oznacza to być może konieczność przesunięcia szczepień drugimi dawkami AstryZeneki dla części pacjentów, jednak od środy te szczepienia będą mogły być zrealizowane" - zapewnił Kuczmierowski w rozmowie z PAP.
Polscy pacjenci otrzymują szczepionkę przeciw COVID-19 jednej z czterech firm. Tylko szczepionka Johnson & Johnson jest jednodawkowa. Pozostałe wymagają powtórzenia dawki. Minister zdrowia od poniedziałku 17 maja dopuszcza, aby szczepienia preparatami firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca wykonywane były przy zachowaniu odstępu od 35 dni między dwiema dawkami. Odstęp ten ma wynosić maksymalnie 84 dni dla szczepionki AstraZeneki i 42 dni dla Pfizera i Moderny.
Osoby, które przebyły chorobę wywołaną zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, mogą być zaszczepione przeciwko COVID-19 w terminie nie wcześniejszym niż 30 dni od dnia uzyskania pozytywnego testu na obecność wirusa SARS-CoV-2.
ago/ jjk