67 proc. mieszkańców miast zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich pomogło mieszkańcom Ukrainy, którzy w wyniku agresji rosyjskiej na Ukrainę uciekli do naszego kraju, a 3 proc. udzieliło schronienia uchodźcom pod własnym dachem – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich „Sąsiedzka pomoc. Mieszkańcy 12 największych polskich miast o pomocy uchodźcom z Ukrainy”.
Badanie zostało przeprowadzone między 4 kwietnia a 2 maja w formie wywiadów telefonicznych na reprezentatywnej próbie 12 tys. mieszkańców miast UMP (po 1 tys. mieszkańców każdego z miast UMP: Białegostoku, Bydgoszczy, Gdańska, Katowic, Krakowa, Lublina, Łodzi, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Warszawy i Wrocławia). Dane opracowano z udziałem badaczy, ekspertów i praktyków, którzy na co dzień zajmują się tematyką uchodźczą i pomocową.
Do początku maja 80% mieszkańców miast UMP zauważyło uchodźców z Ukrainy w najbliżej okolicy zamieszkania, a 67% zaangażowało się w pomoc potrzebującym uchodźcom. Mieszkańcy najczęściej pomagali poprzez przekazywanie żywności (59 proc.), pomoc rzeczową w postaci np. odzieży czy wyposażenia mieszkania (44 proc.) oraz wpłatę datku na zbiórkę dla uchodźców (32 proc.).
W tym czasie 3% mieszkańców ugościło w swoich domach uchodźców. Średnio przyjmowali oni pod swój dach 3,6 osób. Głównie były to kobiety i dzieci. Około 525 tys. uchodźców z Ukrainy skorzystało z gościnności mieszkańców miast UMP zamieszkując pod ich dachem. Najwięcej w Warszawie (119,5 tys.), we Wrocławiu (106,9 tys.) i w Gdańsku (59,8 tys.).
Wyraźnie zauważana przez mieszkańców była też pomoc na szczeblu instytucjonalnym. Wśród działań podejmowanych przez władze samorządowe najbardziej rozpoznawalne były zbiórki darów - prawie co druga osoba dostrzegła ich aktywność na tym polu.
Zdecydowana większość mieszkańców miast UMP (85%) zapytanych w kwietniu słyszała o możliwości dofinansowania do kosztów utrzymania uchodźców (w kwocie 40 zł dziennie). Około co trzecia osoba (34%), która zaoferowała nocleg potrzebującym skorzystała już wówczas ze wsparcia finansowego rządu, a 40% planowało wkrótce to zrobić. Z dofinansowania nie zamierzało korzystać 22% z nich.
O ile świadomość pomocy świadczonej przez władze samorządu i rząd były wśród mieszkańców miast UMP na zbliżonym poziomie (odpowiednio 69 proc. vs 71 proc.), to działania władz miast UMP w tym zakresie zostały oceniane lepiej (odpowiednio 91 proc. wobec 76 proc. ocen pozytywnych).
W kwietniu i w pierwszych dniach maja mieszkańcy miast UMP niejednoznacznie oceniali długofalowe skutki obecności uchodźców z Ukrainy na różne obszary funkcjonowania społeczeństwa. Najlepiej postrzegali wpływ obecności Ukraińców na relacje społeczne – zarówno w kontekście pozycji międzynarodowej Polski (55 proc. ocen pozytywnych), jak i na poziomie kontaktów międzyludzkich (51 proc. ocen pozytywnych). Badani mieli mieszane odczucia w stosunku do wpływu obecności Ukraińców na edukację i szkolnictwo (45 proc opinii na plus wobec 46 proc. na minus) oraz na rynek pracy (43 proc. opinii na plus wobec 51 proc. na minus). Główne obawy dotyczyły sytuacji finansowej państwa i opieki zdrowotnej (odpowiednio 74 proc. i 68 proc. opinii o niekorzystnym wpływie).
Jak przypomina w opracowaniu UMP, od momentu wybuchu wojny na Ukrainie do końca kwietnia granicę polsko-ukraińską przekroczyło ponad 3 mln osób. W pierwszych dniach i miesiącach wojny Polacy wykazali się olbrzymią mobilizacją i ruszyli na pomoc uciekającym Ukraińcom. Większość ukraińskich uchodźców, którzy przybyli do Polski, zdecydowało się na osiedlenie w największych polskich metropoliach.
Obszerny raport, z wyszczególnieniem skali pomocy w poszczególnych miastach zrzeszonych w UMP oraz opiniami ekspertów, dostępny jest na stronie: https://metropolie.pl/fileadmin/news/2022/07/SasiedzkaPomoc.pdf
woj/