NIK opublikowała raport pokontrolny dotyczący stanu mieszkań komunalnych na Dolnym Śląsku. Większość zasobów mieszkaniowych stanowią lokale przedwojenne w złym stanie technicznym, a gminy nie mają pieniędzy na przeprowadzenie remontów.
Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła zasoby mieszkań komunalnych w siedmiu dolnośląskich gminach. Jak czytamy w raporcie, ponad 90 proc. lokali, którymi dysponowały gminy pochodzi sprzed II wojny światowej, „co rzutuje na ich stan techniczny”. Samorządy nie mają też wystarczających środków na przeprowadzenie niezbędnych remontów.
Skontrolowane gminy na wydatki związane z przeprowadzeniem inwestycji i remontów w lokalach komunalnych przeznaczały od 0,08 proc. do 3,09 proc. budżetów. Środki te były wydatkowane na wykonanie najpilniejszych robót, natomiast rzeczywiste potrzeby remontowe nie były realizowane.
„Nie umożliwiało to w pełni wywiązywania się z zadania tworzenia warunków do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych oraz negatywnie wpływało na utrzymanie w należytym stanie technicznym i estetycznym budynków” – czytamy w raporcie.
Izba wskazała również, że sześć z siedmiu skontrolowanych jednostek nie wykonywała w pełni zaleceń dotyczących napraw i remontów, które były zawarte we wnioskach z przeglądów technicznych budynków. W dwóch gminach stwierdzono także przypadki zaniechania obowiązkowych okresowych kontroli stanu technicznego budynków. Natomiast w sześciu gminach książki obiektów prowadzono niezgodnie z obowiązującymi przepisami.
„Nierzetelne wykonywanie zadań związanych z utrzymaniem zasobu mieszkaniowego doprowadziło także do sytuacji, w której stan techniczny kilkunastu skontrolowanych budynków stwarzał bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia ludzkiego” – podkreśla NIK.
W raporcie odnotowano również, że zbyt niskie stawki czynszowe nie pozwalały gminom na odtworzenie substancji mieszkaniowej. We wszystkich kontrolowanych gminach NIK stwierdziła też zaległości związane z opłatami czynszowymi, natomiast w czterech z nich nieprawidłowo prowadzono czynności w zakresie dochodzenia należności z tytułu niezapłaconych czynszów.
„Kierownicy skontrolowanych jednostek wskazywali, że na skuteczność działań w zakresie dochodzenia należności czynszowych istotny wpływ wywarła m.in. pandemia COVID-19 i wprowadzone regulacje wyłączające możliwość wykonywania tytułów wykonawczych nakazujących opróżnienie lokalu mieszkalnego. Powodowało to, że część osób posiadających zadłużenie przestało poczuwać się do obowiązku płatności zaległości czynszowych” – czytamy w raporcie.
We wnioskach do raportu z kontroli NIK zaleca samorządom rzetelne wykonywanie i dokumentowanie okresowych przeglądów technicznych oraz aktualizację wieloletnich programów gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy. Wskazuje również na konieczność podejmowania skuteczniejszych działań dotyczących utrzymania zasobu mieszkaniowego na właściwym poziomie „z uwzględnieniem efektywnej polityki czynszowej i windykacyjnej, a także możliwości pozyskiwania na ten cel środków pochodzących ze źródeł zewnętrznych”.
mr/