Fot. PAP/Lech Muszyński
Gminy z woj. lubuskiego chcą, aby Lasy Państwowe w bardziej sprawiedliwy i skuteczny sposób pomagały finansować naprawy i utrzymanie dróg gminnych i powiatowych. Zwracają uwagę, że w wielu regionach, szczególnie tych mocno zalesionych, drogi te są niszczone przez ciężki transport drewna, a gminy nie mają pieniędzy na remonty.
Pod koniec sierpnia Zrzeszenie Gmin Województwa Lubuskiego przyjęło stanowisko, w którym zaproponowało m.in. zmianę zasad podziału środków z Funduszu Leśnego na cele utrzymania infrastruktury drogowej.
Zdaniem ZGWL Lasy Państwowe, które w 2023 r. tylko ze sprzedaży drewna osiągnęły 764 mln zł zysku netto za mało dokładają do kosztów budowy i remontu dróg lokalnych, którymi przemieszczają się ciężkie transporty drewna. Samorządowcy zwrcają uwagę, że obecnie Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych co roku przekazuje na Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg (RFRD) 2 proc. swoich przychodów ze sprzedaży drewna. Tymczasem w ramach RFRD samorządy mogą ubiegać się o dofinansowanie zadań drogowych tylko do 80 proc. kosztów.
Według ZGWL pieniądze nie wystarczają na pokrycie rzeczywistych potrzeb, zwłaszcza w gminach, gdzie lasów jest bardzo dużo. W stanowisku wskazano, że wysokość dofinansowania często opiera się na starych danych i nie odpowiada bieżącym potrzebom.
Drugim źródłem finansowania dróg lokalnych przez Lasy Państwowe jest Fundusz Leśny, który gromadzi środki m.in. z odpisu od wartości sprzedanego drewna. Pieniądze te można przeznaczyć na budowę i remonty infrastruktury leśnej, w tym na naprawy lokalnych dróg gminnych i powiatowych, które są używane w związku z gospodarką leśną. Decyzje o przyznaniu tych środków podejmuje Dyrektor Generalny Lasów Państwowych.
Zdaniem lubuskich gmin zasady te nie gwarantują, że samorządy otrzymają potrzebne pieniądze na czas i zgodnie z przeznaczeniem. W stanowisku wskazano, że procedura ubiegania się o dofinansowanie jest długa i skomplikowana, angażuje wiele jednostek Lasów Państwowych, a ocena wniosków odbywa się na podstawie niejasnych kryteriów.
Według ZGWL rozwiązaniem problemu byłoby przekazanie uprawnień do przyznawania dofinansowania z Funduszu Leśnego na Regionalne Dyrekcje Lasów Państwowych, które lepiej znają lokalne drogi i widzą, gdzie gospodarka leśna najbardziej wpływa na infrastrukturę.
ZGWL proponuje też uzależnienie wysokości środków Funduszu Leśnego od wielkości obszaru zalesionego w danym regionie, wysokości dochodów ze sprzedaży drewna uzyskanych przez Lasy Państwowe w danym regionie oraz stanu dróg gminnych i powiatowych narażonych na wzmożony ruch ciężkiego transportu drewna.
Samorządy postulują też wprowadzenie w ustawie o lasach zapisu, który nakazywałby (a nie tylko umożliwiał) przeznaczanie konkretnej części dochodu Funduszu Leśnego na utrzymanie i remonty dróg powiatowych i gminnych (również dróg wewnętrznych w gminach). Wysokość tej kwoty byłaby ustalana na podstawie powierzchni zalesienia i dochodów ze sprzedaży drewna w regionie.
mp/