Rada gminy nie może nakazać udziału w sesjach rady burmistrzowi, jego zastępcom, ani też sekretarzowi, czy kierownikom jednostek organizacyjnych gminy – wynika z rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody lubuskiego.
Wojewoda lubuski uchylił uchwałę statutową jednej z gmin, w której radni postanowili, że w jej sesjach uczestniczą burmistrz, zastępca burmistrza, sekretarz i skarbnik gminy oraz osoby zaproszone przez przewodniczącego rady. W uchwale wskazano ponadto, że do udziału w sesjach rady mogą zostać zobowiązani kierownicy gminnych jednostek organizacyjnych podlegających kontroli rady.
Zdaniem organu nadzoru rada gminy nie może nałożyć na burmistrza obowiązku uczestniczenia w sesjach rady.
„Postanowienie to w istotny sposób narusza art. 30 ust. 2 u.s.g. wskazujący, że do zadań wójta (burmistrza) należy w szczególności: przygotowywanie projektów uchwał rady gminy, opracowywanie programów rozwoju w trybie określonym w przepisach o zasadach prowadzenia polityki rozwoju, określanie sposobu wykonywania uchwał, gospodarowanie mieniem komunalnym, wykonywanie budżetu, zatrudnianie i zwalnianie kierowników gminnych jednostek organizacyjnych” – napisano w rozstrzygnięciu.
Wojewoda podkreślił, że uczestniczenie w sesjach rady gminy jest jedynie uprawnieniem burmistrza jako organu przygotowującego projekty uchwał rad gminy, a nie jest jego obowiązkiem.
„Tym bardziej rada gminy nie jest uprawniona do zobowiązania do uczestniczenia w jej sesjach zastępca burmistrza, sekretarza, skarbnika gminy, innych osób, kierowników jednostek organizacyjnych gminy” – ocenił wojewoda.
Organ nadzoru wskazał, że przedmiotowa regulacja stanowi naruszenie kompetencji burmistrza, jest bowiem sprzeczna z postanowieniami art. 33 ust. 2, ust. 3 i ust. 5 u.s.g. z których wynika, że to wójt jest kierownikiem urzędu i wykonuje uprawnienia zwierzchnika służbowego w stosunku do pracowników urzędu oraz kierowników gminnych jednostek organizacyjnych.
„W związku z tym to do wyłącznej kompetencji wójta, jako wykonującego uprawnienia zwierzchnika służbowego zastępcy wójta, sekretarza, skarbnika gminy, pracowników urzędu gminy, kierowników jednostek organizacyjnych gminy, pozostaje powierzanie im określonych obowiązków, w tym w zakresie udziału w sesji rady gminy” – zaznaczył organ nadzoru.
Wojewoda zakwestionował też artykuł statutu, w którym radni postanowili, że przewodniczący rady reprezentuje radę na zewnątrz.
W ocenie organu nadzoru w świetle przepisów ustawy o samorządzie gminnym nie sposób uznać przewodniczącego rady gminy za podmiot reprezentujący gminę "na zewnątrz".
„Ustawodawca w art. 31 ww. ustawy o samorządzie gminy taką rolę przypisał tylko i wyłącznie wójtowi. Z uwagi na fakt, że ustawodawca nie artykułuje expressis verbis wykonywania takiego zadania przez przewodniczącego rady, nie można przyjąć możliwości jego samoistnej reprezentacji rady gminy” – wyjaśnił wojewoda.
Organ nadzoru zauważył przy tym, że ustawodawca, określając zadania przewodniczącego rady, w sposób zamierzony posługuje się w przywołanym przepisie wyrazem "wyłącznie".
Oznacza to, że z samego faktu wykonywania funkcji przewodniczącego wywieść można tylko zadania w zakresie organizowania prac rady oraz prowadzenia obrad. Nie jest wobec tego możliwe przypisanie mu z samej istoty funkcji reprezentowania rady ani określenie w statucie gminy stałego uprawnienia do reprezentowania rady gminy "na zewnątrz".
mp/