23 maja znów o sobie dała znać rzeka Modła. Wezbrane wody tej na co dzień niepozornej rzeczki spowodowały zalanie rejonu ulic Żeromskiego i Świętokrzyskiej
23 maja znów o sobie dała znać rzeka Modła. Wezbrane wody tej na co dzień niepozornej rzeczki spowodowały zalanie rejonu ulic Żeromskiego i Świętokrzyskiej. Dzięki sprawnej akcji służb ratowniczych i decyzji o skierowaniu wody w niezamieszkałe okolice ogródków działkowych udało się nie dopuścić do podtopienia innych rejonów dolnej części miasta.
Około godz. 11.00 do Urzędu Miasta dotarła informacja, że rzeką Modłą do miasta zbliża się dwumetrowa fala powodziowa od strony Jędrzejowic. Natychmiast prezydent Jarosław Wilczyński w porozumieniu z władzami powiatu ostrowieckiego zwołał zebranie Sztabu Kryzysowego i uruchomił odpowiednie służby (Straż Pożarna, Policja, Straż Miejska, spółki miejskie) w celu wzmocnienia wałów i ochrony ludności cywilnej. W rejon zagrożenia skierowany został ciężki sprzęt. Część nadciągającej fali udało się skierować w okolice niezamieszkałe, na teren ogródków działkowych, lecz woda przedostała się na Rewitalizowany Obszar Przemysłowy oraz w pobliże stadionu miejskiego KSZO. Zalany został rejon ulic Żeromskiego i Świętokrzyskiej. Woda odcięła również Szkołę Podstawową Nr 8. Uczące się w niej dzieci miały zapewnione posiłki i opiekę, dopóki poziom wody nie opadł i nie zostały odebrane przez rodziców.
Około godziny 15.30 sytuacja została opanowana. Odbyło się kolejne zebranie Sztabu Kryzysowego, na którym podsumowano akcję przeciwpowodziową. Podjęte zostały decyzje o działaniach, mających na celu usunięcie bieżących zniszczeń i przywrócenie ruchu komunikacyjnego w mieście. We wszystkich służbach podległych prezydentowi uruchomiono stałe drugie zmiany i dyżury całodobowe. Cały czas pracował Zespół Reagowania Kryzysowego, który na bieżąco monitorował sytuację. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej wspólnie z Domem Pomocy Społecznej przygotował 100 miejsc noclegowych dla osób najbardziej poszkodowanych, a także gorące posiłki, które rozdawano potrzebującym.
Prezydent do późnych godzin nocnych nadzorował prace przy usuwaniu zniszczeń, a także spotykał się z mieszkańcami poszkodowanymi przez powódź. Pracownicy Zakładu Usług Miejskich czyścili drogi z zalegającego na nich mułu. Ekipy Straży Pożarnej pomagały mieszkańcom wypompowywać wodę z zalanych mieszkań i piwnic, a firma Remondis zajęła się wywożeniem nieczystości i śmieci, udostępniła również wóz asenizacyjny. Fundusze na ten cel przeznaczył prezydent miasta uruchomiając specjalne środki z rezerwy budżetowej. Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej dotarli do wszystkich z suchym prowiantem i wodą, a później z gorącym posiłkiem. Rozpoczęli również wstępne szacowanie strat.
Noc przebiegła spokojnie i bez kolejnych opadów. W ciągu kolejnych dni służby porządkowe oraz pracownicy MOPS będą kontynuowali prace. Po udzieleniu pomocy osobom prywatnym rozpoczęto wypompowywanie wody z terenu ogródków działkowych.
- To już kolejny raz jak rzeka Modła, będąca w zarządzaniu Świętokrzyskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych daje się nam we znaki – mówi prezydent Wilczyński. – Wielokrotne monity u zarządcy o uporządkowanie nie dawały rezultatów, dlatego niedawno postanowiliśmy przekazać z własnego budżetu środki na te cele. Tak jednak nie może być, sprawa uporządkowania tej rzeczki musi zostać kompleksowo rozwiązana. Pomoc w tej sprawie, jak również w kwestii pomocy dla poszkodowanych w powodzi, zaoferował między innymi wicepremier Przemysław Gosiewski.
Justyna Łada
Zespół Prasowo - Informacyjny
Urząd Miasta w Ostrowcu Świętokrzyskim