Fot.PAP/Darek Delmanowicz
Burmistrz Wągrowca Jarosław Berendt otrzymał wulgarnego e-maila, zawierającego groźby pozbawienia życia, ze środowiska antyszczepionkowców. O otrzymaniu wiadomości poinformował w poniedziałek w mediach społecznościowych. Sprawą zajmuje się miejscowa policja.
"Jarosławie Berendt, zamorduje cię skur… Nie ma naszej zgody na podawanie preparatu śmiercionki. Za to, co zrobiłeś, należy ci się tylko jedna kara. Kara śmierci. I ja ją wykonam. Pewnie o tym dobrze wiesz, ale ja jestem polskim patriotą z Piły. Przynosisz wstyd dla naszego miasta i rujnujesz nam życie. Zniszczyłeś mi życie. Ja już nie mam nic do stracenia" – napisano w wiadomości.
W dalszej części e-maila burmistrzowi grożono m.in. napaścią z użyciem noża i podpaleniem domu.
Burmistrz, komentując treść, zaapelował do mieszkańców o "zaprzestanie hejtowania, obrażania, szczucia jednych na drugich. Skończmy z tym. Zobaczcie, do czego takie zachowania prowadzą. Wszyscy pamiętamy tragiczną śmierć śp. Pawła Adamowicza. Wyciągnijmy wnioski. Bądźcie zdrowi. #Szczepimysię" – napisał Berendt.
W środę do sprawy odniósł się wojewoda wielkopolski Michał Zieliński. W oświadczeniu wojewoda podkreślił, że nie ma zgody na bezprecedensowe i wulgarne próby ataku na dbających o swoje lokalne społeczności samorządowców. "Szczepieniobus, który jest naszą odpowiedzią na zwiększające się zainteresowane przyjęciem preparatu, często ratującego życie w walce z pandemią COVID-19, kierowany jest w miejsca, gdzie chęć jego przyjęcia i stopień wyszczepienia lokalnej populacji bezwzględnie tego wymaga" – dodał.
Zaznaczył również, że wszelkie przypadki mające znamiona czynu zabronionego, będą przez niego zgłaszane do odpowiednich organów, w celu jak najszybszego wykrycia sprawców wraz z wymierzeniem przewidzianej przepisami prawa kary w jak najsurowszym wymiarze.
ajw/ woj/