Na koniec 2019 r. liczba ludności Polski wyniosła 38383 tys., tj. o prawie 29 tys. mniej niż w końcu 2018 r. – podał GUS. Nadal zmniejsza się liczba mieszkańców miast, a rośnie liczba zamieszkujących tereny wiejskie. W ub. roku ludność zwiększyła się tylko w czterech województwach.
Jak podał GUS, w 2019 r. w wyniku ruchu naturalnego i migracji odnotowano spadek liczby ludności o prawie 29 tys. osób, a stopa ubytku wyniosła 0,07% (na 10 tys. ludności ubyło 7 osób).
Spadek ten dotyczył wyłącznie miast. Na skutek dodatniego salda migracji (szczególnie wewnętrznych) liczba ludności zamieszkującej tereny wiejskie wzrosła o prawie 6 tys. do wielkości 15350 tys. W miastach liczba mieszkańców zmniejszyła się o 34 tys. do 23033 tys.
W 2019 r. stopa przyrostu rocznego na wsi wyniosła 0,04%, a ubytek w miastach sięgnął -0,15%. GUS podkreśla, że kierunek zmian liczby ludności w miastach i na wsi jest niezmienny, tj. od końca lat 90. ub. wieku maleje liczba ludności w miastach i rośnie na wsi – szczególnie w gminach podmiejskich skupionych wokół dużych miast.
W 2019 r. liczba ludności zwiększyła się w 4 województwach. Największy przyrost miał miejsce w woj. pomorskim (stopa przyrostu wyniosła 0,45%) i mazowieckim (0,37%), następnie w małopolskim (0,30%) oraz wielkopolskim (0,14%). W woj. wielkopolskim wzrost liczby ludności dotyczył tylko terenów wiejskich (0,73%), natomiast w pozostałych województwach wzrosła liczba mieszkańców zarówno miast, jak i wsi.
Wszystkie te województwa notują dodatni zarówno przyrost naturalny, jak i saldo migracji. Przy czym, w przypadku woj. mazowieckiego, wzrost liczby ludności wynika przede wszystkim z wysokiego salda migracji, w wielkopolskim główną rolę odgrywa przyrost naturalny, a w pomorskim i małopolskim duży wpływ mają oba czynniki. Przyrost ludności w tych województwach jest obserwowany od początku bieżącego stulecia.
Najwyższy przyrost naturalny jest obserwowany od lat w woj. pomorskim – w 2019 r. wyniósł on 1,5‰, kolejnym w minionym roku było pod tym względem woj. małopolskie (1,2‰) – województwa te cechuje wysoka rodność i jednocześnie stosunkowo niska umieralność. Z kolei woj. mazowieckie notuje od lat najwyższe saldo stałych migracji wewnętrznych i zagranicznych (o natężeniu 3,3‰ w 2019 r.) oraz jedno z wyższych natężeń urodzeń.
W 12 województwach liczba mieszkańców zmniejsza się. Od kilkunastu lat dotyczy to województw: łódzkiego, opolskiego, lubelskiego, śląskiego i podlaskiego. Od 2010 r. dołączyły do nich jeszcze świętokrzyskie i zachodniopomorskie, a obecnie – podkarpackie, w którym do 2017 r. występował dodatni przyrost rzeczywisty.
Od kilku lat największy ubytek liczby ludności ma miejsce w woj. świętokrzyskim – w 2019 r. było to -0,61%. Występuje tu najwyższy (po łódzkim) współczynnik ubytku naturalnego wynoszący -3,5‰ oraz jeden z najwyższych współczynnik ujemnego salda migracji wewnętrznych na pobyt stały (-2,8‰).
mp/