Zdjęcie ilustracyjne; fot. PAP/Paweł Supernak
Przeznaczenie części środków z budżetu obywatelskiego, nadanie funkcji uchwałodawczej i uregulowanie funkcji opiekuna młodzieżowej rady – to główne pomysły samorządowców na to, jak powinny funkcjonować młodzieżowe rady gmin i powiatów.
Podczas lipcowego posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Dialogu Obywatelskiego omówiono temat młodzieżowych organów doradczych przy JST. W trakcie posiedzenia członkowie zespołu wraz z samorządowcami dyskutowali, czy finansowanie młodzieżowych rad gmin i powiatów powinno zostać uregulowane ustawowo. W trakcie posiedzenia skupiono się też na kwestii inicjatywy uchwałodawczej dla młodzieżowych rad i omówiono rolę opiekuna.
Zdaniem Jakuba Jakubowskiego, burmistrza Radzynia Podlaskiego, „młodzieżowa rada miasta jako organ doradczy powinna mieć jak najwięcej szans, aby jak najszybciej zrozumieć istotę samorządu”. Jednocześnie zaznaczył, że przekazanie młodzieżowej radzie środków na działalność ponad organizacyjną byłoby „zbyt daleko idące”.
„Chciałbym zachęcić jakimiś pieniędzmi, które mamy już dzisiaj w postaci budżetu obywatelskiego, inicjatyw przy ośrodku kultury młodzi finansowali swoje aktywności i widziałbym tutaj szanse na takie zbudowanie proporcjonalnego mechanizmu” – powiedział burmistrz.
Jakub Jakubowski pozytywnie wypowiedział się natomiast w kwestii inicjatywy uchwałodawczej dla młodzieżowych rad gmin i powiatów i uregulowania funkcji opiekuna takich rad.
„To są bardzo potrzebne postulaty i byłbym za tym, aby rzeczywiście dać konkretne narzędzia młodzieżowej radzie miasta. (…) Gdyby była taka inicjatywa uchwałodawcza, to byłoby coś, co daje im szansę zrozumienia tego, czym jest samorząd” – podkreślił burmistrz Radzynia Podlaskiego.
W podobnym tonie wypowiedział się Mariusz Szczygieł, przewodniczący Rady Miasta Radzyń Podlaski. Zdaniem przewodniczącego opiekunowie młodzieżowych rad gmin i powiatów powinni otrzymywać wynagrodzenie za swoją pracę, na przykład w formie dodatku.
„Młodzieżowa rada jest doradcza dla dużej, „dorosłej” rady, więc to taki najprostszy sposób finansowania, który dałby finansowanie tym opiekunom młodzieżowych rad” – zaznaczył Szczygieł.
W dalszej części dyskusji głos zabrała Olga Śmietanowska, opiekun młodzieżowej rady gminy Piaseczno, która zaznaczyła, że rady młodzieżowe powinny mieć do dyspozycji określoną kwotę pieniędzy.
„Mamy też pieniądze, które jako granty otrzymaliśmy z Mazowsza dla młodzieży, natomiast według mnie gminne pieniądze dla młodzieżowej rady są o tyle ważne, że na granty się czeka, trzeba podpisać umowę. Natomiast są momenty, kiedy formuje się rada, dochodzą nowi członkowie i te pieniądze są na integrację, na to żeby po prostu organizować sesje rady młodzieżowej” – powiedziała Olga Śmietanowska.
Do kwestii funkcjonowania młodzieżowych rad gmin i powiatów i słów samorządowców odniósł się też Łukasz Jachimowicz, Dyrektor Departamentu Społeczeństwa Obywatelskiego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Zdaniem Jachimowicza, ustawowe uregulowanie finansowania młodzieżowych rad zapewniłoby „pewną stabilność”, przewidywalność w wydatkowaniu środków i zwiększenie zaangażowania młodzieży w politykę samorządową.
„Oczywiście też równość szans, bo możemy mówić tutaj o młodzieżowej radzie miasta Warszawy, radzie miasta Poznania, które mają to finansowanie zapewnione, natomiast tak jak tutaj pan burmistrz mówił, niestety nigdy nie będzie tej równości szans pomiędzy dużymi a małymi ośrodkami, dlatego to finansowanie mogłoby wpłynąć na wyrównanie tych szans” – powiedział Jachimowicz.
Prócz argumentów przemawiających za ustawowym uregulowaniem finansowania młodzieżowych rad gmin i powiatów, dyrektor Jachmowicz wymienił też szereg trudności wynikających z takiego rozwiązania, między innymi ograniczenie autonomii samorządów.
„Tutaj ustawowe narzucenie obowiązku finansowania mogłoby być postrzegane jako ingerencja w samodzielność jednostek samorządu terytorialnego przez administrację centralną” – argumentował dyrektor Jachmowicz.
Wśród innych trudności wynikających z konieczności finansowania młodzieżowych rad dyrektor wskazał ryzyko nadmiernej biurokratyzacji i ograniczenie elastyczności w dostosowaniu działań rad do aktualnych potrzeb.
„Oczywiście są to też koszty dla budżetu lokalnego i niestety coś, co zidentyfikowaliśmy jako potencjalną fasadowość, że rady mogłyby być tworzone tylko i wyłącznie na papierze po to, by spełnić wymogi ustawy bez realnego wsparcia merytorycznego i społecznego” – dodał.
Łukasz Jachimowicz odniósł się też do postulowanej inicjatywy uchwałodawczej młodzieżowych rad gmin i miast wyjaśniając, że od 2021 r. takie rady mają ograniczoną możliwość przyjmowania uchwał.
„Jest ona określona jako przygotowanie projektów uchwał, przekazywanie do rozpatrzenia przez radę gminy i uczestniczenie w sesjach i komisjach jako ciała doradcze” – przypomniał dyrektor.
Kończąc swoją wypowiedź przedstawiciel KPRM nawiązał do kwestii wynagrodzeń dla opiekunów młodzieżowych rad.
„Wynagrodzenia opiekunów młodych rad to jest pomysł, który warto rozważyć, przy czym łatwiej o wynagrodzenia, jeśli jest to pracownik urzędu lub instytucji publicznej, bo może to realizować w ramach obowiązków służbowych” – powiedział Jachmowicz dodając, że wynagrodzenie opiekunów jest związane z koniecznością zapewnienia dodatkowych środków w budżecie.
„Co do katalogu dobrych praktyk standardów działania – oczywiście, tutaj ze wszech miar popieramy i jestem sobie w stanie wyobrazić, że tego typu inicjatywa mogłaby być podjęta przez przewodniczącego Komitetu ds. Pożytku Publicznego w formie ogólnopolskiego dokumentu, który przedstawiałby pewne wytyczne i tutaj widziałbym ścisłą współpracę z Rzecznikiem Praw Dziecka a Ministerstwem Edukacji Narodowej i oczywiście NGO-sami, które działają w tym zakresie. Ale to jest też inicjatywa, która jest warta rozważenia” – skwitował Łukasz Jachimowicz.
Młodzieżowe rady gmin i powiatów to zespoły młodych osób działające przy samorządach lokalnych (gminnych i powiatowych), które pełnią funkcję doradczą, opiniotwórczą i inicjatywną. Ich głównym celem jest reprezentowanie interesów młodzieży oraz włączenie młodych ludzi w lokalną politykę.
mc/